Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#16611

Post autor: puch24 »

Ba! Tak to jest z małym kotem.
Zupełnie serio doradzam dokocenie. Niby dwa razy większy problem, ale zajmują się sobą i nie zawracają głowy (aż tak bardzo) swoim ludzkim niewolnikom.
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#16612

Post autor: Owain »

puch24 pisze: 30 gru 2019, 16:15 Ba! Tak to jest z małym kotem.
Zupełnie serio doradzam dokocenie. Niby dwa razy większy problem, ale zajmują się sobą i nie zawracają głowy (aż tak bardzo) swoim ludzkim niewolnikom.
Paczcie, chce mi żonę udusić :P
Sowy nie są tym, czym się wydają...
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#16613

Post autor: puch24 »

Na gumnie u mnie to by ten Muzg musiał na wysokości 50 m zapierdalać, żebym go zobaczył, bo wyżej to gunwo widać. A konkretnie nie gunwo, tylko duże ilości H2O.

Dodano po 1 minucie 15 strzałach znikąd:
Owain pisze: 30 gru 2019, 16:16
puch24 pisze: 30 gru 2019, 16:15 Ba! Tak to jest z małym kotem.
Zupełnie serio doradzam dokocenie. Niby dwa razy większy problem, ale zajmują się sobą i nie zawracają głowy (aż tak bardzo) swoim ludzkim niewolnikom.
Paczcie, chce mi żonę udusić :P
Nie, chcę doprowadzić do hostile takeover (wrogiego przejęcia). :-P
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#16614

Post autor: Owain »

A ja myślałem, że to śmieci,
Że to gówno z nieba leci,
A to sowieci! Sowieci!
Kryj się, kryj!
Sowy nie są tym, czym się wydają...
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#16615

Post autor: puch24 »

Naprawdę, prawie wszyscy twierdzą, że dwa koty w domu to mniej podrapanych mebli, podrapanych rąk i nóg, potłuczonych rzeczy zrzuconych z półek, spokojniejszy sen w nocy, itd.
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#16616

Post autor: Owain »

puch24 pisze: 30 gru 2019, 16:19 Nie, chcę doprowadzić do hostile takeover (wrogiego przejęcia). :-P
Chłopie! Jakiego wrogiego!? Zabierzesz, będę Twym przyjacielem do końca życia!!! :P
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
danz1ger
Posty: 5965
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#16617

Post autor: danz1ger »

Owain pisze: 30 gru 2019, 16:10
danz1ger pisze: 30 gru 2019, 16:08 hmmm, dwa M i dwa X to chyba o dziesięć lat za późno :P
O kurwa, więc za dwa dni witamy 2030? A ja w 2025 miałem dostać mieszkanie!
o kurwa, chciałem zapisać 2020 - MXXMXX, też byłoby oryginalnie.
Shoot First, Ask Questions Later.
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#16618

Post autor: Owain »

Moi rodzice mają dwa koty i wcale nie jest spokojniej, bo się właśnie ganiają o 4 rano.

Dodano po 46 strzałach znikąd:
danz1ger pisze: 30 gru 2019, 16:22 o kurwa, chciałem zapisać 2020 - MXXMXX, też byłoby oryginalnie.
Rzymianie by Cię ukrzyżowali :P

Dodano po 14 strzałach znikąd:
Idę oglądać pociąg!!
Sowy nie są tym, czym się wydają...
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#16619

Post autor: puch24 »

Czyli friendly takeover? ;-)
Ale żeby było friendly albo hostile, to przedmiot przejmowany musi, odpowiednio, chciuć bądź nie chciuć. ;-)
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38947
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#16620

Post autor: wpk »

Prezes, Ty od dawna masz pociąg do dziwnych rzeczy.
ODPOWIEDZ