Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38945
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
No to czemu teraz pozwala?
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Sama se pozwoliła
Jedyne co wywalczyłem to przepis na pulpety w sosie koperkowym i zakaz zbliżania się do Kanady.

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Słomiany wdowiec jak to muwio 

- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Wyślę Ci Cz4rnucho przepis na curry z indyka. A jak coś, wbijaj do nas na chatę, bedziesz spał z Pirxem w gabinecie.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
została wolna tylko pakamerka
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Rzeszowscy studenci politechniki wracają z Wuhan do domu. Na osiedle. Moje :>
Sowy nie są tym, czym się wydają...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38945
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Żeszuf - to brzmi dumnie.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Perła w koroniewirusie.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Jak chcesz to mam skafander przeciwchemiczny 3M. Kiedyś chciałem się przebrać za Heisenberga na impresę firmową, ale ciężko było w tym wysiedzieć 5 minut, nie mówiąc już o ruszaniu się. Skończyło się na zakupie pork pie.