Ej, znawcy. Nurtuje mnie takie pytanie, czysto teoretyczne, bo nie mogłem znaleźć odpowiedzi w sieci. Czy w automatycznych skrzyniach klasycznych hydrokinetycznych można zaciągać ręczny, konkretnie ręczny elektryczny, podczas średnio-krótkiego postoju np. na światłach, zamiast trzymać cały czas nogę na hamulcu zasadniczym?
Ponoć w dwusprzęgłowych typu DSG nie bardzo, bo tylko wciśnięcie hamulca nożnego wysprzęgla taką skrzynię, w klasycznych hydrokinetykach ponoć można nawet jeśli ręczny jest klasyczny, zaś przy elektrycznym ręcznym... no właśnie?

Sowy nie są tym, czym się wydają...