Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
-
gavin
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Jak szerokiego i jak taniego? Sony FE 28/2 abo Tamron 20/2.8.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
- abishai
- Osia mówiła - Abiszabi
- Posty: 1521
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Swindon
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
I żeby nie było że leniwy jestem, samemu znaleźć mnie się nie chce, tyle że tylko teraz tego dobra że się pogubiłem 
AF niekoniecznie potrzebny, zwłaszcza przy ogniskowych o jakich myślę - zakres poniżej 24mm
Widzi mi się Voitek 10mm albo 12mm, a to manuale. Fajnie by było jednak jak by taki manual miał wsparcie z korpusu = styki jak w Voitkach.
Dodano po 5 minutach 26 strzałach znikąd:
Prezesie, z tego co pamiętam to masz jakiegoś Voitka i chwalisz sobie, nie macałeś może tych szerszych przy okazji?
AF niekoniecznie potrzebny, zwłaszcza przy ogniskowych o jakich myślę - zakres poniżej 24mm
Widzi mi się Voitek 10mm albo 12mm, a to manuale. Fajnie by było jednak jak by taki manual miał wsparcie z korpusu = styki jak w Voitkach.
Dodano po 5 minutach 26 strzałach znikąd:
Prezesie, z tego co pamiętam to masz jakiegoś Voitka i chwalisz sobie, nie macałeś może tych szerszych przy okazji?
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Z voitkami ten problem, że ciemne i niespecjalnie dobre. Jeśli szukasz tych ze stykami, masz 12/5.6, 15/4.5, 21/3.5 - są małe i lekkie, ale średnie optycznie no i ciemne oraz nie tanie. Jest jeszcze 21/1.4 ale już większy i też drogi, choć lepszy optycznie. Jest niezła Tokina Firin 20/2 ale kloc. Z nowości testy pokazują, że Samyang 18/2.8 znacząco gorszy od Tamrona 20/2.8. A horrendalnie drogi Batis 18/2.8 wcale nie takie cudo. Zatem ja bym brał Tamrona 20/2.8, chyba że musi być szerzej, wówczas cv 15/4.5 ze stykami, ponoć najlepszy z ww. prócz noktona 21/1.4
Dodano po 31 strzałach znikąd:
Macać nie macałem, ale w srocz czytałem, oglądałem sampli itp.
Dodano po 10 minutach 12 strzałach znikąd:
Jak bardzo szeroko warto rozważyć jeszcze Laowa 9 2.8 zero-d ale dla mnie to już ekstremum ;>
Dodano po 31 strzałach znikąd:
Macać nie macałem, ale w srocz czytałem, oglądałem sampli itp.
Dodano po 10 minutach 12 strzałach znikąd:
Jak bardzo szeroko warto rozważyć jeszcze Laowa 9 2.8 zero-d ale dla mnie to już ekstremum ;>
Sowy nie są tym, czym się wydają...
- abishai
- Osia mówiła - Abiszabi
- Posty: 1521
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Swindon
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Ok, dzięki a rozjaśnienie w głowie, pewnie i tak jeszcze poczytać muszę.
Dla mnie już 10mm na FF to extremum, nic poniżej mi nie potrzebne.
Dla mnie już 10mm na FF to extremum, nic poniżej mi nie potrzebne.
-
gavin
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
jeśli bez afu to brałbym szkło lustrzankowe na przelocie.
-
cz4rnuch
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Canon nFD 20/2.8. Przymknięty robi się bardzo ostry.
https://phillipreeve.net/blog/canon-fd-20mm-28-review/
https://phillipreeve.net/blog/canon-fd-20mm-28-review/
- vid3
- Posty: 8728
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Ech, ... w Obwodzie Uljanowskim przedłużono ferie ze względu na grypę
a dzieciom zakazano bawić się śniegiem.
Dodano po 1 minucie 11 strzałach znikąd:
Na grypę dają płyn lugola.
a dzieciom zakazano bawić się śniegiem.
Dodano po 1 minucie 11 strzałach znikąd:
Na grypę dają płyn lugola.
- wpk
- wpkx
- Posty: 39020
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
-
zdyboo
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
To nie tak. Święto jest ruchome, czasem wypada pod koniec stycznia, czasem w połowie lutego. Przygotowanie się do CNY to okres wzmożonej pracy, bo chcą podomykać tematy. Coś jak u nas przed weekendem lub w indywidualnych przypadkach przed urlopem, tylko na większą skalę. Pracownicy biurowi mają około tygodnia wolnego, a pracownicy fabryk do nawet trzech. Już pisałem, że Chiny są niewiele mniejsze od Europy, a zwykłego pracownika przy taśmie nie stać na samolot. Więc podróżuje pociągami i autobusami. Polecam sobie zaplanować podróż z Polski do Hiszpanii przy korzystaniu tylko z pociągów lokalnych i zobaczyć ile potrwa. Świętowania jest raptem dwa, może trzy dni, choć często to jest tylko jeden dzień.Tanatos pisze: 07 lut 2020, 08:51W styczniu przygotowują się na Nowy Rok pod koniec tego miesiące, a w lutym obchodzą. Nie ma to nic wspólnego z chorobami itd. Kiedyś zamówiłem projektor telewizyjny na początku styczna, a wysłali go dopiero w marcu. Od końca stycznia można było tylko przeczytać, że towar zapakowany i gotowy do wysyłki. Potem mi wytłumaczono, że Chińczycy są nieźli w obchodach swojego nowego roku i mają gdzieś pracę.
Pisanie, że obecna sytuacja nie ma nic wspólnego z chorobami obnażą tylko kompletną ignorancję w temacie. Opóźnienia wysyłek wynikają z tego, że po powrocie do pracy muszą ogarnąć zamówienia, które zostały złożone podczas wolnego. Czasem ich dostawcy mają nadal wolne stąd też nie są w stanie dostarczyć niektórych towarów.
Na razie sytuacja wygląda tak, że w poniedziałek zaczyna wszystko wracać do normy oprócz czterech prowincji z największą liczbą zarażonych. Chyba, że weekend przyniesie zmiany.