Szmelcwageny i inne

off-duty
ODPOWIEDZ
puch24

Re: Szmelcwageny i inne

#1741

Post autor: puch24 »

A bardziej serio - nie znam się na tym zupełnie, nigdy nie miałem do czynienia z żadnym automatem, ale podejrzewam, że liczba rozmaitych zupełnie różnych rozwiązań technicznych jest tak duża, że nie ma jednej prostej odpowiedzi. Pewnie w praktyce w każdym aucie jest inaczej i trzeba robić tak, jak mówi jego instrukcja. A zalecenia innej instrukcji będą nieodpowiednie.
A ludzie na forach, jak to na forach - gdzieś coś słyszeli, nieliczni gdzieś coś czytali ;-) , a przede wszystkim - nawet jeśli naprawdę wiedzą coś dobrze i prawidłowo, są przekonani, że ta ich wiedza jest jedna jedyna słuszna i możliwa, bo nie spotkali się z rozwiązaniami alternatywnymi. To tak, jakby ktoś autorytatywnie wypowiadał się o sprzęcie fotograficznym na podstawie swoich doświadczeń z Canonem, nie mając pojęcia, że Nikon rozwiązuje to inaczej.
Metanoia

Re: Szmelcwageny i inne

#1742

Post autor: Metanoia »

"Co do wrzucania na N czy P, to oczywiście nie zepsuje skrzyni raz dwa, ale jednak ją bardziej zużywa, niż trzymanie na D. Ponadto na N skrzynia ma gorsze sparowanie bo ponoć spada ciśnienie oleum. No ale przede wszystkim, to trzeba dać na P a potem dać na D aby jechać, zaś używając zamiast tego hamulca postojowego elektrycznego robi się tylko jeden klik, bo po naciśnięciu gazu od się sam odklikowuje i jedziemy :)"

Skąd... skąd Ty bierzesz te wszystkie mądrości?
Co za bzdury o jakimś mniejszym smarowaniu na N.

Nie ma nic prostszego niż zatrzymać się na światłach i przełączyć pozycjoner na N.
Na ki chuj sięgać do ręcznego co zajmie nawet więcej czasu?
Po to masz szeroki pedał hamulca abyś na nim położył dwie stopy i nie musiał nadwyrężać swojej biednej nóżki.

Sorevell: jakie auto?

wpk: nic mnie tak nie irytowało jak system start/stop w W222. Ten lag przy ruszaniu i szarpnięcie doprowadzało mnie do pasji.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38957
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Szmelcwageny i inne

#1743

Post autor: wpk »

Ilekroć jeździłem czymś z tym czymś, natychmiast to wyłączałem, bo na szczęście był do tego specjalny guzik. (Czyżby W222 go nie miał?) Tyle, że każde nowe uruchomienie auta kasowało wyłączenie i trzeba było pamiętać, by kliknąć. Podobnie z trybami skrzyni "C(omfort)" i "S(port)" - nieważne, na którym wyłączysz, auto zawsze uruchamia się z "C".
W moim (2008) jeszcze tak nie ma.
W tych nowszych pewnie da się to zmienić na stałe tylko komputerem serwisowym.
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Szmelcwageny i inne

#1744

Post autor: Owain »

Przełączenie w pozycję „Neutral” jest o tyle szkodliwe, że zmienia w skrzyni układ ciśnień.

https://autokult.pl/1645,jak-poprawnie- ... matem-cz-2

Jednak nie należy włączać „luzu” podczas jazdy! W tym trybie pracy skrzyni ciśnienie oleju jest bardzo niskie, co obniża efektywność smarowania mechanizmów. Włączanie „luzu” w czasie krótkich postojów, np. na światłach, nie ma sensu! Dla skrzyni znacznie zdrowsze jest „przytrzymywanie” auta hamulcem.

http://www.auto-swiat.pl/eksploatacja/j ... egow/sc0e4

Jak prawidłowo eksploatować auto z automatem?
podczas krótkich postojów, np. na czerwonym świetle, należy pozostawić dźwignię biegów w pozycji D - przełączanie jej na pozycje N lub P prowadzi do przyspieszonego zużycia tarczek sprzęgłowych;
nie wolno przełączać dźwigni w położenie N podczas jazdy z uwagi na spadek ciśnienia smarowania;


https://magazynauto.interia.pl/porady/e ... Id,1055055
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38957
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Szmelcwageny i inne

#1745

Post autor: wpk »

No i patrzcie - ja tak jeżdżę, a nie czytałem z tego nic. Na N przełączam praktycznie tylko w serwisie, z reguły od razu gasząc silnik.
Awatar użytkownika
sorevell
Posty: 2584
Rejestracja: 11.2016

Re: Szmelcwageny i inne

#1746

Post autor: sorevell »

Methanoia pisze:Sorevell: jakie auto?
sorevell pisze:Subaru Outback. A Metka nam może napisze co się może zjebać w skrzyni 4eat.
Metanoia

Re: Szmelcwageny i inne

#1747

Post autor: Metanoia »

sorevell pisze: 15 sie 2018, 17:18
Methanoia pisze:Sorevell: jakie auto?
sorevell pisze:Subaru Outback. A Metka nam może napisze co się może zjebać w skrzyni 4eat.
Świetne auto, mój znajomy ma takowe.
Jak będziesz zmieniał olej regularnie to zrobisz ze 300000.
Filtr pasuje jakiś WIX malutki olejowy, jak chcesz to podam numer bo oryginał bardzo drogi i niedostępny a WIX ze 30zł.
Zestaw tarczek do przeniesienia napędu na tylne koła to około 100zł
https://www.automaticchoice.com/en/tran ... -catalogue


Teraz co do używania Park i Neutral.
MAGISTRALA OLEJOWA JEST PROWADZONA WEWNĄTRZ WAŁKÓW PRZENIESIENIA NAPĘDU I OLEJ NIEZBĘDNY DO SMAROWANIA JEST PODAWANY CIĄGLE, BEZ WZGLĘDU NA TRYB PRACY PRND.
ANALOGICZNIE MOŻNA POWIEDZIEĆ, ŻE JAZDA NA 2 I 3 BIEGU ZUŻYWA TARCZKI 4,5,6 BIEGU GDYŻ NIE SĄ WTEDY SMAROWANE. LUB, ŻE JAZDA DO PRZODU NISZCZY SPRZĘGŁO/HAMULEC REVERS.
POMPA MA W MAGISTRALI ZAWÓR PCV CZYLI PRESSURE CONTROL VALVE (PRESSURE REGULATOR VALVE, GOVERNOR VALVE), KTÓRY UTRZYMUJE ODPOWIEDNIE CIŚNIENIE W MAGISTRALI BEZ WZGLĘDU NA OBROTY SILNIKA. DLATEGO SAMOCHÓD BEZ PRACUJĄCEGO SILNIKA HOLUJEMY ROBIĄC PRZERWY GDYŻ NIE PRACUJE POMPA I NIE MA CIŚNIENIA W MAGISTRALI OLEJOWEJ CO NIE ZMIENIA FAKTU, ŻE AUTOMATY MOŻNA HOLOWAĆ I NIE TYLKO HOLOWAĆ NA ZŁOM.

Przeczytałam: https://autokult.pl/1645,jak-poprawnie- ... matem-cz-2
brednie
P da się wybrać podczas jazdy ale blokady nie da się włączyć gdyż na końcu wodzika jest KULKA, która ślizga się po zapadce kiedy obroty zębnika zapadki są zbyt duże.
Ale kiedy turlamy się do przodu i kulka znajdzie moment aby wskoczyć pomiędzy zęby zapadki...ojojojoj zbiórka na przedniej szybie.
To tak jakby strzelić ze sprzęgła na wstecznym.


nie przeczytałam ze względu na bloker reklam: http://www.auto-swiat.pl/eksploatacja/j ... egow/sc0e4

przeczytałam: https://magazynauto.interia.pl/porady/e ... Id,1055055
brednie
HOLD, koleś kompletnie nie rozumie tej funkcji. W skrzyniach ZF jest ona inna niż w skrzyniach Mitsubishi.
Jak jazda z ruszaniem z drugiego biegu może zniszczyć skrzynię?
Przecież i tak większość momentu odbierze konwerter i bieg już będzie dawno załączony a auto dopiero będzie się napędzać.


JAK PRODUCENT MÓGŁBY ZAIMPLEMENTOWAĆ FUNKCJĘ, KTÓRA MOŻE W JAKIMŚ CZASIE, UŻYWANA ZGODNIE Z PRZEZNACZENIEM DOPROWADZIĆ DO USZKODZENIA AUTA?
WIDZICIE TE PROCESY ODSZKODOWAWCZE?
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38957
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Szmelcwageny i inne

#1748

Post autor: wpk »

Lena... Nie krzycz, proszę... Ty poważnie traktujesz netowe teorie spiskowe? One są dla netowych spiskowców i to jest takie TWA, zasilające się nawzajem. To nie ma nic wspólnego z - w tym przypadku - eksploatacją samochodu.



PS Kurwa... Ja to napisałem? Ciekawe, po kiego grzyba?
Ale faktem jest, że mi odbija.
Metanoia

Re: Szmelcwageny i inne

#1749

Post autor: Metanoia »

Nie wierzę w teorie spiskowe.
Po postu jeżdżę automatami ponad 20 lat.
Serwisówkę do TH200 ściągnęłam z jakiegoś kanadyjskiego serwera kiedy jeszcze nie było publicznego dostępu do internetu a ja korzystałam z pirackiego łącza z NASK na modemie PR ax25 1200bps posiadanego przez kolegę krótkofalowca.
Pamiętacie to jeszcze gopher, finger, telnet, ftp?
To było jak zdobywanie kosmosu, klikam i jestem na kompie kilka tysięcy kilometrów dalej...
Wszystkie serwery uniwersyteckie w zasięgu ręki...
Znajomy (zjebaniec erotoman) nie chciał mi pomóc postawić łącze i musiałam nauczyć się konfigurować JNOS

O tym, że panowie naprawiający mi wtedy skrzynię tej serwisówki nie przeczytali przekonałam się na miejscu w jednym z serwisów w Warszawie.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38957
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Szmelcwageny i inne

#1750

Post autor: wpk »

Czasami wydajesz się być starsza ode mnie...
Ale to przecież dobrze z dwóch powodów: ja wciąż czuję się - tak jak chcę - chłopcem, a Ty czujesz się mentorką.
ODPOWIEDZ