
Stream of consciousness
Re: Stream of consciousness
Fajny las, fajny. A co do marokańskiego żarcia to najsmaczniejsze były tadżiny, kuskus i zupa na jagnięcinie, której nazwy nie pamiętam.
Re: Stream of consciousness
cz4rnuch
Pustynia świetna, zresztą wszystko co wrzucasz jak leci jest dobre...
Meliszipak
Las super, lubię takie graficzne zabawy i odrealnione obrazki .
Pustynia świetna, zresztą wszystko co wrzucasz jak leci jest dobre...

Meliszipak
Las super, lubię takie graficzne zabawy i odrealnione obrazki .
Re: Stream of consciousness
Tak mi się przypadkiem znalazło. Owix, wybaczysz.
Zaprawdę, nie masz nic wstrętniejszego ponad monstra owe, naturze przeciwne, nikoniarzami zwane, bo są to płody plugawego czarostwa i diabelstwa. Są to łotry bez cnoty, sumienia i skrupułu, istne stwory piekielne, do krytyki jedynie zdatne. Nie masz dla takich jak oni między ludźmi poczciwymi miejsca.
Włóczą się po kraju, nadęci i bezczelni, sami mianujący się złego tropicielami, krzywych kadrów pogromcami i banalnych tematów tępicielami, łatwowiernym nowożeńcom wydzierając zapłatę, po którym to niecnym zarobku ruszają dalej, by w najbliższym miejscu podobnego szalbierstwa domierzyć. Najłatwiejszy przystęp znajdują oni do fotografyji prostego i nieświadomego kompaktpstryka, który wszelkie nieostrości i łby na focinach ucięte łacno przypisuje wadliwości swych psi grosz wartych aparatyjów, złośliwości kitajskich manufakturników, a mglistej pogodzie, co jak mokre gacie na klepisko rzucone, matrycyję jego maluśką schlapała. Miast do mistrzów fotografycznych po nauki w dyrdy gnać, miast do szkół fotografycznych bogatą zanieść ofiarę, miast na plynerach słotnych swą rzyć odmarzać, prostak taki podłemu nikoniarzowi gotów oddać grosz ostatni, wierząc, iż nikoniarz, ów odmieniec bezbożny, zdoła chudobę jego odwrócić i zdyjęć cudnych natrzaskać.
Poznasz li nikoniarza tego po torbie wielgachnej, magiczne słoiki skrywającej. Kamizela na nim zwisa wszelkim szpejem powypychana. U pasa jego dwa tele dyndające, jeden klasyczny, na ludzi, drugi, ze srebrnym obiektywem, na potwory. Lecz nikoniarz przebrzydły, największym potworem jest na ziemi! Na szyi nikoniarza owego przeklętego pasek oryginalny z napisyjami żółtemi dynda, paskiem tym Cię udusić może, jeśli przepałów lub niedoświetlyjeń poczynisz. Jeśli kompozycyji uchybisz, wielgachną lamperią Cię oślepi, dyfuzorem przez łeb da a z odbłyśnika poprawi. Dosiądzie on potem swego ciężkiego Statywa Trójnogiego, pięcioma poziomicyjami okraszonego, i pogna w siną dal.
Z tego jasno wypływa, że nikoniarz naturze przeciwnym jest stworem, niemoralnym i plugawym zwyrodnialcem, z dna piekła najczarniejszego i najsmrodliwszego się rodzącym, albowiem z cierpienia i męki sam chyba tylko diabeł rozkosz czerpać może.
Monstrum, albo Nikoniarza opisanie.
A.Sapkowki (feat. Owain)
Zaprawdę, nie masz nic wstrętniejszego ponad monstra owe, naturze przeciwne, nikoniarzami zwane, bo są to płody plugawego czarostwa i diabelstwa. Są to łotry bez cnoty, sumienia i skrupułu, istne stwory piekielne, do krytyki jedynie zdatne. Nie masz dla takich jak oni między ludźmi poczciwymi miejsca.
Włóczą się po kraju, nadęci i bezczelni, sami mianujący się złego tropicielami, krzywych kadrów pogromcami i banalnych tematów tępicielami, łatwowiernym nowożeńcom wydzierając zapłatę, po którym to niecnym zarobku ruszają dalej, by w najbliższym miejscu podobnego szalbierstwa domierzyć. Najłatwiejszy przystęp znajdują oni do fotografyji prostego i nieświadomego kompaktpstryka, który wszelkie nieostrości i łby na focinach ucięte łacno przypisuje wadliwości swych psi grosz wartych aparatyjów, złośliwości kitajskich manufakturników, a mglistej pogodzie, co jak mokre gacie na klepisko rzucone, matrycyję jego maluśką schlapała. Miast do mistrzów fotografycznych po nauki w dyrdy gnać, miast do szkół fotografycznych bogatą zanieść ofiarę, miast na plynerach słotnych swą rzyć odmarzać, prostak taki podłemu nikoniarzowi gotów oddać grosz ostatni, wierząc, iż nikoniarz, ów odmieniec bezbożny, zdoła chudobę jego odwrócić i zdyjęć cudnych natrzaskać.
Poznasz li nikoniarza tego po torbie wielgachnej, magiczne słoiki skrywającej. Kamizela na nim zwisa wszelkim szpejem powypychana. U pasa jego dwa tele dyndające, jeden klasyczny, na ludzi, drugi, ze srebrnym obiektywem, na potwory. Lecz nikoniarz przebrzydły, największym potworem jest na ziemi! Na szyi nikoniarza owego przeklętego pasek oryginalny z napisyjami żółtemi dynda, paskiem tym Cię udusić może, jeśli przepałów lub niedoświetlyjeń poczynisz. Jeśli kompozycyji uchybisz, wielgachną lamperią Cię oślepi, dyfuzorem przez łeb da a z odbłyśnika poprawi. Dosiądzie on potem swego ciężkiego Statywa Trójnogiego, pięcioma poziomicyjami okraszonego, i pogna w siną dal.
Z tego jasno wypływa, że nikoniarz naturze przeciwnym jest stworem, niemoralnym i plugawym zwyrodnialcem, z dna piekła najczarniejszego i najsmrodliwszego się rodzącym, albowiem z cierpienia i męki sam chyba tylko diabeł rozkosz czerpać może.
Monstrum, albo Nikoniarza opisanie.
A.Sapkowki (feat. Owain)
Re: Stream of consciousness
Death of the consumer camera:
http://www.eoshd.com/2016/11/save-consumer-camera-dont/
Śpieszmy się kochać nasze aparatki, tak szybko będą odchodziły.
http://www.eoshd.com/2016/11/save-consumer-camera-dont/
Śpieszmy się kochać nasze aparatki, tak szybko będą odchodziły.
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9557
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Stream of consciousness
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Re: Stream of consciousness
No, ja dociągnąłem to zdjęcie do podobnego stanu.
Wydaje mi się, że to jest przykład tzw. rozbalansowania barwnego, tzn. potrzebne są korekty w barwach dopełniających, i poradzić coś można już tylko edytując przy pomocy masek, wybiórczo. Korekta zastosowana do całego zdjęcia poprawi jedno, pogorszy drugie.
Wydaje mi się, że to jest przykład tzw. rozbalansowania barwnego, tzn. potrzebne są korekty w barwach dopełniających, i poradzić coś można już tylko edytując przy pomocy masek, wybiórczo. Korekta zastosowana do całego zdjęcia poprawi jedno, pogorszy drugie.
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9557
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Stream of consciousness
na podstawie zwalonego powiększenia można pływać, a nie analizować. przydałby się oryginał.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Re: Stream of consciousness
Hmm. Może Owik wrzuci tu negatyw?
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9557
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Stream of consciousness
proponowałem, że mu go zeskanuję liniowo, to nie. a jak nie, to nie.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!