Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38949
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#17991

Post autor: wpk »

Ja naprawdę tego zazdroszczę. Szczególnie w ostatnich, coraz bardziej dla przedsiębiorców "ciekawych" czasach. Ci z Was, którzy są na etatach, nie mają pojęcia, co się wyprawia.
zdyboo

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#17992

Post autor: zdyboo »

Tak, widziałem memy.

Obrazek
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38949
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#17993

Post autor: wpk »

Owszem, plusy dodatnie też są.
Jeszcze...
nordenvind

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#17994

Post autor: nordenvind »

Jak człek mieszka na zapizdowiu i chce w miarę porządnie żyć, jest zmuszony do własnej działalności niestety.
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8699
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#17995

Post autor: vid3 »

Tak sobie pomyślałem ....
Może pojechać z rana do selgrosa.

Obrazek
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#17996

Post autor: Owain »

Kurde, jakaś gorączka mnie rozbiera i czuję lekkie trudności w oddychaniu. Dzwonić gdzieś?
Sowy nie są tym, czym się wydają...
zdyboo

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#17997

Post autor: zdyboo »

Na Twoim miejscu bym telefonował.
gavin

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#17998

Post autor: gavin »

idź się pomodlić
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#17999

Post autor: Owain »

Żona mi znów powie, że przesadzam i się ze sobą pieszczę. Może lepiej upiję się nalewką miodową i zadzwonię do cz4rnucha.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
cz4rnuch

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#18000

Post autor: cz4rnuch »

Dryngnij, ale nie wiem czy odbiorę, bo jestem zajęty pławieniem się w luxusie.
ODPOWIEDZ