Czapka

[cichykot]

Nareszcie u siebie...

słuszną linię ma nasza władza....

[Owain]

Kurwa. Zbyt słuszną. Od wtorku jadę na sokach warzywnych.

[danz1ger]

No to dolej trochę voltów.

[cichykot]

bład.
jedz na warzywach i to bez meselka a nie sokach.
warzywa plus ryż.
mięsa nie jadam więc nie podpowiem, ale celowalbym w karkówkę zamiast golonki.

[vid3]

O,

[cichykot]

a najlepiej kup ode mnie drogo Jupitera i wtedy problem żywnościowy sam Ci się rozwiąże.

[zdyboo]

Ja wiem, że to każdy indywidulanie, ale ja w zeszłym roku nijak nie zmieniłem nawyków żywieniowych, a schudłem 8 kg. Jeździłem na rowerze jak pojebany. Ponad 300 km tygodniowo. Rekord to było cos ponad 500 km w tygodniu.
Co prawda przerwa od połowy listopada do prawie końca lutego spowodowała, że odrobiłem straty i to z nawiązką, ale już znowu zaczyna spadać.

[wpk]

Grubcio Ping-Pong?

[zdyboo]

Niepohamowanie w jedzeniu, zwłaszcza słodkiego.
Plus jest taki, ze ja mimo wszystko dosyć łatwo zrzucam zbędną masę.

[wpk]

A co słodkiego najchętniej pochłaniasz?