Stream of consciousness

[rbit9n]

osobiście używam, temi ręcami, jebsona V700. ujdzie w tłoku. tez kupiłem na wyprzedaży.
w każdym razie uważam, że z paszczaków nic poniżej nie ma sensu (miałem wcześniej 4490, to jest starszego brata V500. V550, V600. dla tego ostatniego to taki pradziad bardziej).
ciekawą opcją jest jeszcze microtek i800. klasowo i cenowo na poziomie V700/750 czy też V800.

[puch24]

Grzegorz,
Używam kopiarki z grubsza podobnej do tego Panagora, ale bazującej na własnym obiektywie aparatu; kopiarka ma jeszcze achromatyczną soczewkę skupiającą, zmniejszającą odległość fotografowania. Jest to produkt firmowany przez JVC, kiedyś gość na Allegro sprzedawał kilka sztuk.
Używałem jej dość masowo do przefotografowywania mikrofilmów ze średniowiecznymi tekstami dla kolegi, i moim zdaniem daje radę (i jego zdaniem też, twierdzi, że daje się to czytać bez problemu ). Mam w planach użycie jej do kopiowania własnych zdjęć, ale nie zdołałem się za to zabrać. Zrobiłem tylko parę prób na próbę. Na pewno idzie to szybciej, niż skanowanie, gdzie na każdy kadr trzeba poświęcić parę minut.
Kopiarki tej używałem głównie z Samsungiem NX20 (20 MP), ale miałem problem z doborem obiektywu, który musi mieć ok. 70 mm, żeby kadr małoobrazkowy 24*36 nieco zmniejszyć, przekopiowując go na APS-C (16*24).
I to jest największy problem starych kopiarek do slajdów jakich, jak ten Panagor i jemu podobne, bo one dają skalę odwzorowania 1:1 lub większą (niektóre pozwalają powiększyć wycinek), tymczasem przy kopiowaniu z FF na APS-C musimy kadr ZMNIEJSZYĆ, i uzyskać skalę ok. 1:2 zamiast 1:1.
Żeby sobie z tym poradzić, musiałem użyć zooma Samsung NX 50-200, ale nie jest to najlepsze rozwiązanie, bo zoom ten, choć ogólnie dobry, przy tak bliskiej odległości wykazuje wyraźny spadek ostrości ku brzegom (musiałem przymykać do f/11), i ma dystorsję poduszkowatą. Niestety, nie mam innego systemowego obiektywu o potrzebnej ogniskowej.

Tu przykład wykonanych reprodukcji z mikrofilmu:
05134300 by Maciej, on Flickr

A tu przykład kopii ze starego slajdu (nie prostowane, nie wykadrowane, sorry):
2016-01-02_22-33-06_01022019a_NX20 by Maciej, on Flickr

[Grzegorz]

Dzięki
Zastanawiam się nad taką zabawką. Mam trochę starych klisz. Może warto się pobawić.

[wuzet]

Ligo, do 120 coś na poziomie Epsona V500 w zupełności wystarczy. Co do 135 to też nie wiem czy taki Epson nie będzie w stanie dać takiego samego efektu jak wynalazki typu Reflekta/PrfimeFilm itp. Jeśli już to upoluj sobie LS-40 i będziesz miał zadowalający efekt na 135.

[rbit9n]

porównywałem kiedyś jakiegoś plusteka szufladowego do małego z epsonem 4490 i widać było poważne różnice. także tego.

[wuzet]

na czyją korzyść ta różnica była ?

[Owain]

Jako przerywnik tej fascynującej dyskusji dam do obrzygania landszafciarskie pstryki z okna, bo zima stulecia i chore zatoki zbanowały spacery.
Kolory nie tykane, tylko czernie i kontrast.





ps. Czy ja muszę jakoś zdjęcia zmniejszać do wrzucenia na forum? Bo wołam w rozdzielczości w poziomie 2000 px i wrzucone u mnie na kompie strasznie ten dźwig wygląda, znaczy pikseloza. Ale to pewnie dlatego, że mam 15,6 cala i 1366 px w poziomie

[wpk]

Zmień na CGA.

[Owain]

Ke?

[puch24]

CGA - Color Graphics Adapter, w trybie graficznym 320×200, dostępne 4 kolory.