Les choses de la vie
- 
				puch24
 
Re: Les choses de la vie
kawalek wyzej czytalem cos co napisales i musialem przeczytac trzy razy zanim zakumalem a generalnie jestem troche kumaty duze litery znaki przestankowe i polskie litery jednak pomagaja w rozumieniu nie zebym sie czepial ale jednak jakbys mogl to zostaloby to docenione
			
			
									
									
						- no_gravity_Carlos
 - Posty: 4517
 - Rejestracja: 06.2019
 
Re: Les choses de la vie
ja Cie bardzo osobiscie przepraszam, bos najbardziej wrazliwy jestes tu a tutaj jest jak jest; masz racje i stawiasz kolacje:) nie laske
			
			
									
									
						- Owain
 - Nasz Czelnik
 - Posty: 14733
 - Rejestracja: 11.2016
 
Re: Les choses de la vie
Przychylam się do zdania Pucha. Jedzie gimbazą, albo olewaniem współpiszących. A chyba nawet w UK możesz używać ś,ć,ł,ę,ą itp?
			
			
									
									Sowy nie są tym, czym się wydają...
						- no_gravity_Carlos
 - Posty: 4517
 - Rejestracja: 06.2019
 
Re: Les choses de la vie
bardzo będę się cieszyć z niepisania, ułatwi to wszystkim psioniczne życie;) ale tak szybciej, wiec jak sobie chcecie, nie dostosuje sie
			
			
									
									
						- Owain
 - Nasz Czelnik
 - Posty: 14733
 - Rejestracja: 11.2016
 
- 
				puch24
 
Re: Les choses de la vie
He, he. 
Kiedyś dawno temu kolega kolegi w Stanach chciał napisać na komputerze list po francusku. Na całym uniwersytecie nie było komputera z zainstalowanymi odpowiednimi trzcionkami i klawiaturami, żeby mógł to zrobić. Jak się poskarżył, to mu powiedzieli: "First of all, don't write to foreigners".
Ponieważ jest pedantem, matematykiem i Japończykiem, i przykłada do tego dużą wagę, ręcznie dopisywał czarnym pisakiem wszystkie akcenty. Zresztą polskie znaki też bardzo starannie zawsze cyzeluje.
			
			
									
									
						Kiedyś dawno temu kolega kolegi w Stanach chciał napisać na komputerze list po francusku. Na całym uniwersytecie nie było komputera z zainstalowanymi odpowiednimi trzcionkami i klawiaturami, żeby mógł to zrobić. Jak się poskarżył, to mu powiedzieli: "First of all, don't write to foreigners".
Ponieważ jest pedantem, matematykiem i Japończykiem, i przykłada do tego dużą wagę, ręcznie dopisywał czarnym pisakiem wszystkie akcenty. Zresztą polskie znaki też bardzo starannie zawsze cyzeluje.
- no_gravity_Carlos
 - Posty: 4517
 - Rejestracja: 06.2019
 
Les choses de la vie
przejde na pismo obrazkowe zgodnie z ogolnymi trendami, chociaz ciesze sie z drugiej strony, ze tekst z bledami skupia uwage; jakisz ja jezdem achtysta:) dobra, mialem 5 minut Waszej uwagi i spadam, wystarczy na dzis; ps. tez mnie to wkurwia, cobyscie nie byli osamotnieni i serdecznie wszystkim wspolczuje
			
			
									
									
						- 
				puch24
 
Re: Les choses de la vie
Sleep (in a) well.
			
			
									
									
						- wpk
 - wpkx
 - Posty: 39004
 - Rejestracja: 10.2016
 - Lokalizacja: Nad Wigołąbką
 - Kontakt:
 
Re: Les choses de la vie
Gupi Karlos.
			
			
									
									
						- no_gravity_Carlos
 - Posty: 4517
 - Rejestracja: 06.2019
 
Les choses de la vie
od Wupsika przeyou, no pisze grawita dziala jak gupia