Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
no_gravity_Carlos
Posty: 4501
Rejestracja: 06.2019

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#19081

Post autor: no_gravity_Carlos »

no to masz, na zdrowie:
Obrazek
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#19082

Post autor: Owain »

rbit9n pisze: 11 kwie 2020, 17:54 jadę samochodem, patrzę, chłop na siódmym piętrze myje okna,zatrąbiłem, pomachał mi, a potem odpadł od ściany. chyba był pijany, bo przed południem kupował czteropak żubra. sam osobiście widziałem.
Pogłoski o mojej śmierci są mocno przesadzone. Nie Żubra niesłem, jak Cię spotkałem w rynsztunku Gwardii Szwedzkiej, jeno cztery Budweisery i dwa Kozle! I nie myłem okien, jeno procedowałem wolierę. Mam nadzieję, że Marcin "Darek" Sorevell byłby ze mnie dumny :P

Obrazek

Obrazek

Siedzi w żelbetonie jak jebany Excalibur.

Zajebiście to osadziłem, zasilikonowałem, proud. Nagle ktoś trąbi. Myślę, jakaś fajna laska mnie podziwia sygnałem dźwiękowym. A to aptekarz-skodziarz. Myślałem, że choć na puzzle wpadnie:

Obrazek

Ale pojechał i musiałem ułożyć sam:

Obrazek

Więc zjebany jestem, tym bardziej, że obudziło mi się dziś przed wschodem słońca:

Obrazek

I jeszcze, kurwa, Dżinsy mnie farbują :P

Obrazek

ps. syćkie foty fe 35 1.8
Sowy nie są tym, czym się wydają...
gavin

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#19083

Post autor: gavin »

kurła na wuj Ci bunkier
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8699
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#19084

Post autor: vid3 »

Tory, cmentarz, droga na Ostrołękę ...
gavin

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#19085

Post autor: gavin »

Tobermory - calkiem spoko.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38952
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#19086

Post autor: wpk »

Tobermoryt???

Szacun.

Głównym i najbardziej pożądanym produktem hydratacji w autoklawizowanym betonie komórkowym jest tobermoryt Ca5[3Si3O8(OH)]∙8H2O, który wraz z C-S-H jest odpowiedzialny za wytrzymałość na ściskanie betonu komórkowego.

Dodano po 37 minutach 5 strzałach znikąd:
Owain pisze: 11 kwie 2020, 20:27 Mam nadzieję, że Marcin "Darek" Sorevell byłby ze mnie dumny :P
Że niby za te wyczyny we wielgo sobote?
Pfff...
Ja we wielgo niedziele będę się bawił w szambelana, i to jest wyczyn, za który sama partia będzie ze mnie dumna.
Dulce et decorum est pro partia fetori!
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#19087

Post autor: Owain »

I jeszcze robotniki na dachu z wczorej.

Obrazek
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38952
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#19088

Post autor: wpk »

Kurwa! A lęk przestrzeni???

Tymczasem postanowiłem szambelanować jednak we wielgo sobote, i ledwo kilka minut zahaczyło o wielgo niedziele - jezdem wielgi!
Gdyż już po sprawie, i nawet się nie powalałem ani nie śmierdzę - lata praktyki. :mrgreen:
Więc partia będzie słabiej dumna, ale za to Cabehnet samkuje wybohnie.

Dodano po 1 minucie 42 strzałach znikąd:
PS Wesołego wirusa wszystkim! :)
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#19089

Post autor: puch24 »

Że zatypam - do Ciebie szambelanowóz przyjeżdża przed północą, czy zgoła sam sobie to wyszambelanowałeś na pole za stodołą, albo zgoła wprost na gumno?
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38952
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#19090

Post autor: wpk »

Tajemnica poliszambelana. :mrgreen:

Dodano po 35 minutach 58 strzałach znikąd:
Dobra, żebyś nie pomyślał, że jestem większy oszołom, niż faktycznie...
To namiastka oczyszczalni, która przez lata funkcjonowała bez zarzutu, jednak ostatnio się przymuliła i stała nieprzewidywalna.
Szambiarkę oczywiście wzywam i płacę, ale czasem - ze względu na specyficzne warunki - jest awaria z częścią instalacji i muszę sobie radzić zanim ona przyjedzie. Najczęściej właśnie w okolicy dni wolnych.
I chętnie dokupiłbym ziemi, by zrobić prawdziwą oczyszczalnię, ale nie chcą sprzedać...
ODPOWIEDZ