Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Kurwa. A ja siedzę w przepisach dotyczących postępowania z martwymi płodami i dostaję kociokwiku.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38953
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Chodzi o przepisy ich przyrządzania?
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9555
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
zdyboo pisze:W Polskich fotoradarach to cyfrówki siedzą. OIDP to NIkony D300.
nie od razu Rzeszów zbudowanopuch24 pisze:Teraz. Ale kiedyś były błoniaste.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
W pewnym sensie. Długi, trudny i smutny temat.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Czy to prawda, co bredzi Kaja Płodek, że te abortowane dzieci są rzucane jeszcze żywe gdzieś w kąt i tam sobie pomału same dogorywują?
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Ale to pytanie do mnie? Ja nie dokonuję aborcji. Czasem tylko abordażu.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
No nie wiem, myślałem, że może masz jakąś insajderską wiedzę w tym temacie.
Bo bredzenie tej baby jest koszmarne, i chciałbym się utwierdzić w tym przekonaniu, że ona bredzi. Chyba, żeby jednak nie bredziła...
Bo bredzenie tej baby jest koszmarne, i chciałbym się utwierdzić w tym przekonaniu, że ona bredzi. Chyba, żeby jednak nie bredziła...
- no_gravity_Carlos
- Posty: 4501
- Rejestracja: 06.2019
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
mysle, ze nie bredzi, rzeczywistosc przebija horror na wskros, nie moglem paru szkoleniowych filmow ogladac:(puch24 pisze:No nie wiem, myślałem, że może masz jakąś insajderską wiedzę w tym temacie.
Bo bredzenie tej baby jest koszmarne, i chciałbym się utwierdzić w tym przekonaniu, że ona bredzi. Chyba, żeby jednak nie bredziła...
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9555
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
gdybym nie miał stałej ciemni, to chyba też bym rzucił tę całą fotografię w piździec, bo stáleho kącika komputerowego też nie mam. tymczasem zrobiłem kotu zdjęcie do legitymacji.


nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!