Stream of consciousness
Re: Stream of consciousness
To fakt, trochę inaczej. Na ten przykład do Kalifornii trzeba jechać prosto i w czwartek skręcić w lewo.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Stream of consciousness
+5Ligo pisze:To fakt, trochę inaczej. Na ten przykład do Kalifornii trzeba jechać prosto i w czwartek skręcić w lewo.

Sowy nie są tym, czym się wydają...
Re: Stream of consciousness
Jakie teksty rzuca nawigacja w Australii?
Go straight on for 1200 kilometres and turn right.
Go straight on for 1200 kilometres and turn right.
Re: Stream of consciousness
Daj znać jak będziesz wybierał się w moje strony.Owain pisze:Czy w USA jest miejscowość na każdą okazję? Ligo, Ty zjeżdżasz czasem do kraju?
He, NorduMam tam kilku znajomych, zajechać mogę
Nawet kiedyś miałem relacje z niechlubnym starostą z okolicznego powiatu
Dobre !Ligo pisze:To fakt, trochę inaczej. Na ten przykład do Kalifornii trzeba jechać prosto i w czwartek skręcić w lewo.

Re: Stream of consciousness
Naturalnie. Tam dobrą kawę dają.Owain pisze:Ligo, Ty zjeżdżasz czasem do kraju?

Re: Stream of consciousness
Tak a propos autostrad - Ligo, słyszałeś, że mamy najbezpieczniejsze autostrady? Na A1 pomiędzy Łodzią a Piotrkowem zderzyło się 76 samochodów (!) i nikt nie zginął! 

Re: Stream of consciousness
Tak, słyszałem.
Słyszałem też, że w kraju niedawno oddano do użytku pierwsze skrzyżowanie autostrad.
Po bodaj ośmiu dekadach od odzyskania niepodległości.
Słyszałem też, że w kraju niedawno oddano do użytku pierwsze skrzyżowanie autostrad.
Po bodaj ośmiu dekadach od odzyskania niepodległości.

Re: Stream of consciousness
Z małą przerwą w tej niepodległości w latach 1939-1989.Ligo pisze: Po bodaj ośmiu dekadach od odzyskania niepodległości.
Mamy też przy tych autostradach najbardziej dupne ekrany akustyczne chroniące uszy najczęściej polnych myszy do wysokości kilku metrów oraz zapewniające dobrobyt rodzinom miłośników nowoczesnych tańców na platformie.
Re: Stream of consciousness
To prawda. Powiedziałbym nawet 1939-2015, z małym wyjątkiem Olszewskiego, ale to się nie liczy, bo za krótko.tomfoot pisze:Z małą przerwą w tej niepodległości w latach 1939-1989.
Kiedy te cymbały zrozumieją, że autostrady to krwioobieg państwa?
Re: Stream of consciousness
Nie chciałem tak dosadnie pisać, bo jeszcze bana dostanę. Juz bylem napomniany, ze drwię z jedynie słusznych publikacji syna Ozjasza SzechteraLigo pisze:To prawda. Powiedziałbym nawet 1939-2015, z małym wyjątkiem Olszewskiego, ale to się nie liczy, bo za krótko.tomfoot pisze:Z małą przerwą w tej niepodległości w latach 1939-1989.
Kiedy te cymbały zrozumieją, że autostrady to krwioobieg państwa?
