To ci co pojechali do lasu jak był zakaz, nie wiedzą, że już zakazu nie ma i można wracać do domu.zdyboo pisze: ↑28 kwie 2020, 08:38 Po poprzednim tygodniu stwierdzam, że do lasu będę chyba tylko weekendowo i wcześnie rano jeździł, bo jak jeżdżę popłudniowo szosą to widzę, że nadal wszystkie wjazdy do lasów gęsto obstawione samochodami. I to nawet takie ścieżki, co to trzeba wrócić po śladach. Nie wiem czy to wynika z tego, że wszystko w mieście pozamykane czy z tego, że na legalu można łazić bez maski. Pewnie z obu powodów.
Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38985
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Jak ci japońscy żołnierze, co w filipińskich dżunglach byli w stanie wojny z USA jeszcze kilkadziesiąt lat po jej zakończeniu.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Łatwo ich rozpoznać po maseczkach, jak jechali do lasu, to jeszcze nie było nakazu ich noszenia.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38985
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Tak sobie myślę o tych maseczkach i smutny z tego myślenia wniosek - biedny tomfut wygląda jak reszta...
- vid3
- Posty: 8707
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Co znaczy taki tekst:
Że niby co ... ?
Ten sticker spolszczający to coś jak naklejka local language?
Off Topic
Klawiatura z układem klawiszy QWERTY (po zastosowaniu stickerów spolszczających, dołączonych do samodzielnego montażu).
Ten sticker spolszczający to coś jak naklejka local language?
- sorevell
- Posty: 2586
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Znaczy, ze klawiatura ma na przykład układ niemiecki, ale możesz go spolszczyć za pomocą naklejek, które dają w zestawie.


- wpk
- wpkx
- Posty: 38985
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Tak, z tym, że nie spolszczyć, lecz "spolszczyć".
Bo klawiatura "polska maszynistki" się nie przyjęła się, a "programisty" trudno nazwać polską.
Bo klawiatura "polska maszynistki" się nie przyjęła się, a "programisty" trudno nazwać polską.
- sorevell
- Posty: 2586
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Oczywiście zgadzam się z szanownym przedmówcą - jest to chujowe rozwiązanie.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38985
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Nie no, tak bym nie nazwał. Polskie ogony z altem są OK. Co prawda kiedyś było lepsze rozwiązanie - z tyldą, której nie trzeba było trzymać - ale umarło mu się.
- sorevell
- Posty: 2586
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
OK, miałem na myśli pomysł z naklejkami.