Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38984
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Aha.
Ale panduda, panduda, i wszystko nam się uda.
Ale panduda, panduda, i wszystko nam się uda.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Aha.
No tak.
Ale nie mam ani dzieci, ani krowy, żeby dostać 500+ czy krowę+ czy inną tam świnię+.
Nie jestem też emerytem, więc nie mogę liczyć na 13-tą i 14-tą przedwyborczą.
No tak.
Ale nie mam ani dzieci, ani krowy, żeby dostać 500+ czy krowę+ czy inną tam świnię+.
Nie jestem też emerytem, więc nie mogę liczyć na 13-tą i 14-tą przedwyborczą.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
To może chociaż 1000+ na wakacje nad Kałtykiem?
- vid3
- Posty: 8707
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
No właśnie, ja się nie kwalifikuję.
A to już nie Kałtyk, bo Trzaskowski dziurę w kiblu zatkał...
A to już nie Kałtyk, bo Trzaskowski dziurę w kiblu zatkał...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Ja jadę nad cudowny Bałtyczek! Tak, tak biorę deseczkę i 4 rowery 





Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Jak ty chcesz jednocześnie na desce i czterech rowerach jechać?
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Wszystko zależy od wielkości deski i rowerów w sumie też.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Gavin, a Ty pewnie uniosłes się honorem i nie pobierasz 500+? 
Dodano po 55 strzałach znikąd:
I się brzydzisz

Dodano po 55 strzałach znikąd:
