Rowerowe dyr-dymały

off-duty
ODPOWIEDZ
zdyboo

Re: Rowerowe dyr-dymały

#2001

Post autor: zdyboo »

Myślę, że tyle samo co do innych rowerów. Te koła kręcą się na standardowych piastach. Zaplatanie kół to sztuka lub rzemiosło najwyższej próby jak kto woli.
Liczy się ilość szprych oraz ilość krzyży. Czyli ile razy jedna szprycha krzyżuje się z innymi. Na przykład w MTB mam koła z 28 szprychami każde i zaplotem na 3 krzyże. W gruzie mam koła z taką samą ilością szprych, ale zaplotem na dwa krzyże. Ludkowie co mi składali te koła twierdzą, że mają naukowe dowody, że zaplot na 2 krzyże daje sztywniejsze koło niż taki na 3 krzyże. Mam też koła z 24 szprychami każde i zaplotem na dwa krzyże.

Wracając jednak do brzegu. DirtySixter składa koła 36" na 36 szprychach.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38947
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Rowerowe dyr-dymały

#2002

Post autor: wpk »

No dobra, ale to wszystko dla chrześcijan.
A co, jeśli ktoś jest muzułmaninem, albo, nie daj Jahwe, ateistą?
zdyboo

Re: Rowerowe dyr-dymały

#2003

Post autor: zdyboo »

Może sobie do tego krzyża nie przypinać figurki.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38947
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Rowerowe dyr-dymały

#2004

Post autor: wpk »

Aaa...
BTW, to kto jest patronem rowerzystów?
zdyboo

Re: Rowerowe dyr-dymały

#2005

Post autor: zdyboo »

Ja, a co?
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38947
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Rowerowe dyr-dymały

#2006

Post autor: wpk »

Święty, święty, święty Zbydo zastępów!

No dobra, ale wracając do technikaliów - jeśli szprycha pęknie, to można ją przywiązać do sąsiedniej?
zdyboo

Re: Rowerowe dyr-dymały

#2007

Post autor: zdyboo »

Nawet należy, choć jak koło jest dobrze zaplecione to nie powinna się wychylić z koła i narobić bardachy.
Kiedyś chciałem rower zamienić w tramwaj. Nie sięgnąłem co prawda do trakcji, ale szynę na tyle złapałem, że się wyjebałem. Kilka dni później zauważyłem, że tylne koło ma bicie boczne, okazało się, że przy tym upadku wyrwałem kawałek kołnierza piasty.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38947
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Rowerowe dyr-dymały

#2008

Post autor: wpk »

Czyli był to rower piastowski... Szacunek.
zdyboo

Re: Rowerowe dyr-dymały

#2009

Post autor: zdyboo »

Nie inaczej. Od samego Piasta Kołodzieja.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38947
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Rowerowe dyr-dymały

#2010

Post autor: wpk »

I szprychy dębowe, jak mniemam?
ODPOWIEDZ