Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Dokładnie tak.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Ostateczny dowód na to, że to jednak natura sama pozbywa się lasów.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38984
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Szyszki też się pozbyła.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Zieloni pewnie powiedzą, że bobry trzeba chronić. Tam gdzie mieszkam, nad rzeką w ciągu kilku lat ujebały wiele drzew. Ja się w sumie nie znam, jak nie bobry to pis wytnie drzewa, w sumie nie ma dobrego rozwiązania chyba.
Dodano po 4 minutach 25 strzałach znikąd:
Wcześniej co mnie wkurzało to te nawiedzone zielone ruchy. Zaletą dobrej zmiany jest na pewno to że już dziki mi nie grzebią w śmietniku jak było za poprzedniej wuadzy.
Problem chyba jest taki że po obu stronach są świry i zamiast być normalnie to od skrajności w skrajność.
Dodano po 4 minutach 25 strzałach znikąd:
Wcześniej co mnie wkurzało to te nawiedzone zielone ruchy. Zaletą dobrej zmiany jest na pewno to że już dziki mi nie grzebią w śmietniku jak było za poprzedniej wuadzy.
Problem chyba jest taki że po obu stronach są świry i zamiast być normalnie to od skrajności w skrajność.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38984
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Tobie nie grzebią, ale grzebią cz4rnuchowi...
Pewnie lepsze kąski wyrzuca.
Pewnie lepsze kąski wyrzuca.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Bobry są bardzo pożyteczne i nawet w podstawówce o tym uczą. Przez tych co myśleli inaczej mamy tera w Polsce Saharę.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
No piszą że u nas populacja bobrów jest odbudowana http://www.bobry.pl/?obecna-sytuacja-bobrow-w-polsce,35
Dodano po 3 minutach 8 strzałach znikąd:
wpisy są różne https://wiadomosci.wp.pl/problem-z-bobr ... 016936065a
https://www.money.pl/gospodarka/spor-o- ... 9041a.html
Dodano po 3 minutach 8 strzałach znikąd:
wpisy są różne https://wiadomosci.wp.pl/problem-z-bobr ... 016936065a
https://www.money.pl/gospodarka/spor-o- ... 9041a.html
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Każdy metal
ma dwie strony. Bobery "regulują" gospodarkę wodną, ale też zwalają drzewa, których mogłyby nie zwalać, i w ten sposób szkodzą.
Dziki sobie bez problemu hulają po np. Gdyni czy Olsztynie; parę tygodni temu widziałem filmik z olsztyńskiego rynku starego miasta: odyniec, dwie lochy i z 10-12 warchlaków, w biały dzień, wśród ludzi - którzy raczej pryskali. To nie jest normalne, zwłaszcza, że z centrum Olsztyna do jakiegoś większego lasu jest jednak kawałek. A tam dziki biegają też po osiedlach mieszkaniowych, pasą się na pasach rozdzielających jezdnie ulic dwujezdniowych, przebiegają przed samochodami - i stały się już bardzo poważnym problemem. Parę dni temu czytałem, że gdzieś dzik zaatakował człowieka, w mieście. To już nie jest zabawne.

Dziki sobie bez problemu hulają po np. Gdyni czy Olsztynie; parę tygodni temu widziałem filmik z olsztyńskiego rynku starego miasta: odyniec, dwie lochy i z 10-12 warchlaków, w biały dzień, wśród ludzi - którzy raczej pryskali. To nie jest normalne, zwłaszcza, że z centrum Olsztyna do jakiegoś większego lasu jest jednak kawałek. A tam dziki biegają też po osiedlach mieszkaniowych, pasą się na pasach rozdzielających jezdnie ulic dwujezdniowych, przebiegają przed samochodami - i stały się już bardzo poważnym problemem. Parę dni temu czytałem, że gdzieś dzik zaatakował człowieka, w mieście. To już nie jest zabawne.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Duda z szafy wyszedł.