Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
cz4rnuch

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#20411

Post autor: cz4rnuch »

wpk pisze:Jak to??? Com Ci uczynił??? :(
Tak sobie spamuję.
sandor

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#20412

Post autor: sandor »

nordenvind pisze: 10 lip 2020, 21:31
sandor pisze: 10 lip 2020, 21:29 [
Jan Maria dobrze gada, równy gość
to była ironia :mrgreen:
Dla Ciebie to była ironia i śmichy chuchy, a ja mówię że dobrze gada i równy gość. :D

Dodano po 3 minutach 18 strzałach znikąd:
wpk pisze: 10 lip 2020, 21:36
nordenvind pisze: 10 lip 2020, 21:31to była ironia :mrgreen:
Taplarscy nie wiedzą, czy ich się chwali, czy gani.
Kury szczać prowadzać, a nie politykę robić :D
nordenvind

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#20413

Post autor: nordenvind »

sandor pisze: 10 lip 2020, 21:47
nordenvind pisze: 10 lip 2020, 21:31
sandor pisze: 10 lip 2020, 21:29 [
Jan Maria dobrze gada, równy gość
to była ironia :mrgreen:
Dla Ciebie to była ironia i śmichy chuchy, a ja mówię że dobrze gada i równy gość. :D

idziesz jak po sznurku :mrgreen:
Ostatnio zmieniony 10 lip 2020, 22:03 przez nordenvind, łącznie zmieniany 1 raz.
sandor

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#20414

Post autor: sandor »

Dziad: Ech, widzę, że już nigdzie pokoju nie ma…, nawet u was diabeł penietruje…
Tatko: Diabeł?
Dziad: Od porządku ludkowie moi jest Pambóg – On pilnuje żeby wszystko szło jak trzeba i było jak na początku, teraz, zawsze i na wieki wieków amen. A diabeł chce zmieniać. Ulepszać. Słyszycie? – ulepszać. Już jemu mało, że krowa cieli się; gdzie tam, on chce żeby się źrebiła. Ooo, do czego idzie… Krowy będo się źrebili, kobyły cielili, owieczki prosili, chłop z chłopem spać będzie, baba z babą, wilki latać będą, bociany pływać, słońce wzejdzie na zachodzie, a zajdzie na wschodzie!
Tatko: A Pambóg? Co na to Pambóg?
Dziad: W tym bieda…, że Pambóg coraz starejszy… coraz częściej odpoczywa. A diabeł nachalnieje z roku na rok. Wojny teraz jedna za drugą, jak nie tu to tam. Strasznie dziś ludzie zaczepne, biją się i biją.
Kuśtyk: A mniej więcej o co?
Dziad: Tego za bardzo nie wiadomo. Krew się w ludziach gotuje. Jeżdżą, wyjeżdżają, przyjeżdżają. Oszukaństwo, złodziejstwo… kurestwo. Sodoma, Gomora.


Dodano po 20 strzałach znikąd:
:D

Dodano po 32 strzałach znikąd:
nordenvind pisze: 10 lip 2020, 22:01
sandor pisze: 10 lip 2020, 21:47
Jan Maria dobrze gada, równy gość
idziesz jak po sznurku :mrgreen:
Idziesz jak dziecię we mgle :D
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38945
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#20415

Post autor: wpk »

cz4rnuch pisze: 10 lip 2020, 21:41
wpk pisze:Jak to??? Com Ci uczynił??? :(
Tak sobie spamuję.
Podły cz4rnuch. :(
sandor

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#20416

Post autor: sandor »

Przecież cóż on mógł uczynić, nic. Jak by został prezydentem, to namówi prezydenta Warszawy, żeby ulice Lecha zrobił. To jest gość.

Dodano po 38 minutach 22 strzałach znikąd:
Wygląda na to, że nikt nie chce ze mną gadać :D Nikogo na ubitej ziemi. Wszyscy pozabierali zabawki z piaskownicy. Chyba to jest jakaś sugestia ;)
gavin

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#20417

Post autor: gavin »

Piękny dzień, taki deszczowy.
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#20418

Post autor: puch24 »

Gdzie deszczowy, tam deszczowy.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38945
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#20419

Post autor: wpk »

Gdzie piękny, tam piękny.
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#20420

Post autor: puch24 »

A czy mówiłem, że piękny?

Tyle, że nie deszczowy, ale poza tym nie ma o czym pisać do domu. ☹️
ODPOWIEDZ