Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
cz4rnuch

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#20511

Post autor: cz4rnuch »

Przyznaję się. Ten z żuczkiem to byłem ja :(

Obrazek

A tak w ogóle to co tu się wczoraj wydarzyło? Sandi się na wszystkich obraził czy po prostu po raz kolejny wszystkich obraził? Jeśli to drugie to oczywiście nie ma co długo chować urazy. Poprzednimi razy na trzeźwo przepraszał. Może i tym razem będzie miał na tyle odwagi, że uczciwie przyzna, że po raz już nie wiem który, z lekka przegiął. Wiemy przecież, że wieczorową porą zazwyczaj trochę traci ze swego uroku. Z drugiej strony z czasem jakby trochę się nam radykalizował :( W każdym razie jak trzymam kciuki.

PS Z tym żuczkiem to jednak się przyznaje, że żartowałem. Szkoda kolego Sandor, że o sprawy dla Ciebie istotne nie zapytałeś u źródła czyli pana drwala o gołębim sercu. Wiem, że to trochę trudniejsze niż w internecie, ale przynajmniej byś znal odpowiedź. A tak to w sumie trudno mi się wypowiadać za kogoś. Ja w każdym razie specjalnie nie depce, ale też i z patyczkiem nie łażę. Paniom z WWF, które mnie jakiś czas temu w domu odwiedziły też nie dałem na ratowanie jakiejś pumy cętkowanej czy tam innego zwierza. Nie dlatego, że nie lubię pum cętkowanych i innych zwierzy, ale dlatego, że mnie chciały naciągnąć :(
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38945
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#20512

Post autor: wpk »

Marcin, jak zwykle wrodzona skromność przez Ciebie przemawia, jednak świadkowie mówili, że z tymi paniami było trochę inaczej:
wpk pisze: 02 lut 2020, 22:57Ulicą pędzi Murzyn
Z kutasem bardzo dużym,
A za nim białe panie
Czekając, aż mu stanie.
cz4rnuch

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#20513

Post autor: cz4rnuch »

E tam dużym. Zwykłym, średnim nigeryjskim.
gavin

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#20514

Post autor: gavin »

Dzień dobry.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38945
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#20515

Post autor: wpk »

Dzień dobry, Sebastianie.
gavin

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#20516

Post autor: gavin »

Czy zdążyłeś dziś już kogoś rozczarować, aby poczuł smuteczek?
Chory

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#20517

Post autor: Chory »

Ale afera! Prawie jak na N za starych czasów.
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#20518

Post autor: Owain »

Tyle że tam było 50 frustratów i jeden Wojtek a tu jest jeden frustrat i 50 liżących się po fiutkach :)
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Chory

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#20519

Post autor: Chory »

Wojtek też się radykalizuje w pewnym sensie, kiedyś był bardziej wyrafinowany w „potyczkach” z frustratami. Teraz się nie patyczkuje w potyczkach. Z mojego, internetowego punktu widzenia, rzecz jasna.
zdyboo

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#20520

Post autor: zdyboo »

Pewnie za rzadko się potyczkuje i wychodzi z wprawy.
ODPOWIEDZ