Stream of consciousness

zdjęcia i o zdjęciach - bez dogmatu
ODPOWIEDZ
puch24

Re: Stream of consciousness

#2061

Post autor: puch24 »

Meliszipak

Re: Stream of consciousness

#2062

Post autor: Meliszipak »

Puch pada :)
Obrazek

Dodano po 55 minutach 43 sekundach:
Śnieg pada
Obrazek

Dodano po 20 minutach 13 sekundach:
Śnieg pada
Obrazek

Dodano po 30 minutach 5 sekundach:
Martwa natura z perłą ;)
Obrazek
puch24

Re: Stream of consciousness

#2063

Post autor: puch24 »

Meliszipak pisze:Puch pada :)
Skąd wiedziałeś? :-D

Dlaczego takie ładne? ;-)
Meliszipak

Re: Stream of consciousness

#2064

Post autor: Meliszipak »

Bo ja też nie moge spać :)

Dodano po 1 minucie 21 sekundach:
Wkur.. się na takie rózne okoliczności przyrody.
Albo ja jestem wariat, albo ten świat jest pierdolnięty :lol:

Dodano po 34 sekundach:
Dziękuję Profesorze :)
puch24

Re: Stream of consciousness

#2065

Post autor: puch24 »

Oj, ja to spać mogę, tylko musiałem wstać do pracy... :-P
Jeszcze nie zbadałem sytuacji zaokiennej, ale wydaje mi się, że u mnie nie pada.
Na razie próbuję się rozbudzić. Niestety, peseloza powoduje, że na obudzenie się potrzebuję około godziny, zanim jestem w stanie cokolwiek zrobić sensownie, np. zabrać się za wychodzenie z domu. :-(
Ligo

Re: Stream of consciousness

#2066

Post autor: Ligo »

Zaczynam mieć podobnie z tym wstawaniem. Powiadasz, że to już peseloza? Niedobrze...

Meliszipaku - fajny ten puch na ostatnich. Znaczy, nie TEN puch, bo on mi się wcale nie podoba :P ,
tylko ten puch, co napadał.;-) A u mnie jak zwykle, nic ciekawego.

Obrazek
Meliszipak

Re: Stream of consciousness

#2067

Post autor: Meliszipak »

Teraz zauważyłem, że trzeba usunąć abberacje na przedostatnim (z padającego sniegu), co też uczyniłem i wygląda lepiej, ale
juz nie będę zmieniał.
puch24

Re: Stream of consciousness

#2068

Post autor: puch24 »

No, niestety, gdy chodziłem do liceum, byłem w stanie dotrzeć do szkoły w mniej niż godzinę od pobudki, co obejmowało mycie, ubieranie, śniadanie i tramwaj. Teraz po godzinie od przebudzenia zaczynam dopiero myśleć w miarę klarownie i wiem jak się nazywam, i dopiero wtedy jestem w stanie zaczynać myśleć o zbieraniu się do pracy.
Ligo

Re: Stream of consciousness

#2069

Post autor: Ligo »

Tak, to musi ta fucken peseloza... :?

Dodano po 1 godzinie 46 minutach 59 sekundach:
Pytanie mam takie: otóż zalogowałem się na żółtych chcąc jeszcze zajrzeć na nasz stary wątek psioniczni w Cafe.
No i nie ma go wcale. Też poleciał w kosmos? Jeśli tak, nie będe miał żadnych skrupułów, żeby powywalać swoje foty, które tam zamieszczałem.
Zośku, czy wiesz coś na ten temat?
puch24

Re: Stream of consciousness

#2070

Post autor: puch24 »

Wydaje mi się, że dział Cafe ma "krótki okres przydatności do spożycia", tzn. wątki nie nawiedzane przez jakiś (dość krótki) czas eliminują się. Ale może mi się wydaje...
ODPOWIEDZ