Rowerowe dyr-dymały
- wpk
- wpkx
- Posty: 38949
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Rowerowe dyr-dymały
Fuji?
Re: Rowerowe dyr-dymały
Jak byś kupował Shimano to nie polecam takich, które mają siatkę w miejscu zgięcia stopy. Mimo, że podeszwa w takich butach nie pozwala zaginać za bardzo buta, to jednak po jakimś czasie ta siatka zaczyna pękać w miejscu zgięcia. W butach z mniej sztywną podeszwą zaczyna pękać stosunkowo szybko. But w sumie wygląda jak niemal nowy, a siatka się pruje, jak Sebix na komendzie.
Pierwszą parę SPD warto przymierzyć. But musi dość dobrze przylegać do stopy, ale nie może nigdzie cisnąć. Buty na rower potrafią być bardzo wąskie. Czasem tak bardzo, że niektóre firmy wypuszczają szersze wersje. Choć dostępność ich w Polsce jest niemal żadna. Warto pamiętać, że w takim bucie stopa mniej pracuje przy pedałowaniu niż w normalnym bucie przy chodzeniu. I lekki ucisk na początku to realny ból stopy po kilkudziesięciu kilometrach. Te buty bardzo długo się dopasowują do stopy, bo w nich się mało chodzi. Jak kiedyś były buty tylko wąskie lub bardzo wąskie, to przez tydzień po zakupie chodziłem w nich jak w normalnych butach i potem już było OK. Bez tego, po pierwszej dłuższej jeździe stopy mnie bolały bardzo.
Część firm oferuje buty, które można dopasować na ciepło do stopy. Nie podgrzewają stóp palnikiem acetylenowym, ale nagrzewają całe buty w piecu do ok. 80 stopni, a potem się zakłada i wiąże. Jak wystygną to już jest picco bello. W takim wypadku tylko zakup stacjonarny.
Re: Rowerowe dyr-dymały
https://sklep.szprychy.com/buty-sh-xc30 ... m=referral
czyli przymierze sobie o take w decatlonu i będzie git?
czyli przymierze sobie o take w decatlonu i będzie git?
Re: Rowerowe dyr-dymały
Te buty mają siatkę na czubie pod przednią pętlą żyłki. Siatka szybko pęknie. MZ Shimano przez lata nic nie zrobiło z tym problemem w butach. Ja kupuję tylko takie bez siatki.
Re: Rowerowe dyr-dymały
Obecnie mam Shimano XC7 z poprzedniej kolekcji na gruza i do miasta.
Na MTB mam ME5, też z poprzedniej kolekcji. Tylko ja mam całe czarne z czerwonymi akcentami. Żółtego koloru nie lubię, zatem nawet z dopłatą bym butów w tym kolorze nie wziął.
XC5 wyglądają spoko. Miałem je kiedyś jak jeszcze były w wersji sznurowanej, bez rzepów i BOA.
Na MTB mam ME5, też z poprzedniej kolekcji. Tylko ja mam całe czarne z czerwonymi akcentami. Żółtego koloru nie lubię, zatem nawet z dopłatą bym butów w tym kolorze nie wziął.
XC5 wyglądają spoko. Miałem je kiedyś jak jeszcze były w wersji sznurowanej, bez rzepów i BOA.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38949
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Rowerowe dyr-dymały
Gavin, a kopalnioki nie wystarczą?
Tomfoot?
Re: Rowerowe dyr-dymały
Nie wiem jak na Pomorzu, bo ja z Warmii i u nas królowały bmxy oraz zegarki z kalkulatorem. Przetestowałem sobie dziś niestety siodełko i jednak wraca. Nie to żeby było jakieś niewygodne, i nawet na jakiś dołkach poczułem, że te elastomery co to tam są to nawet działają i się dupa lekko buja, ale założyłem później zwykłe z deka i jakby różnica nie była wielka, żeby nie powiedzieć iż w komforcie różnicy nie ma. Jedynie co dla mnie na plus to chyba waga, choć na tym mi nie zależy, i wygląd, taki prosty, ascetyczny. Zatem jeszcze sobie przetestuję tego brooksa (lepsze z dziurą czy bez?) i jeśli mi b. nie przypasuje to chyba dam sobie spokój.
Bye, bye.


- danz1ger
- Posty: 5966
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Gdańsk