Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
cichykot
Tamarukam
Posty: 1863
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: zewszont

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#21051

Post autor: cichykot »

tez se chyba takiego tomtoma kupię.
z drugiej strony, czegóż chcieć.
Obrazek
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38980
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#21052

Post autor: wpk »

Ale cz4rnuch łże, bo jego TomTom to zwykły tam-tam.
cz4rnuch

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#21053

Post autor: cz4rnuch »

Ciorny już nie jest najmłodszy na forumie. Ciorny został dodatkowo zmotywowany. Choć na taki pułap to będzie musiał jeszcze trochę popracować.
Awatar użytkownika
cichykot
Tamarukam
Posty: 1863
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: zewszont

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#21054

Post autor: cichykot »

cóż, żeby zapierdalać, trzeba zapierdalać.
lata lecą, a my wciąż tak samo - piękni dwudziestoletni.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38980
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#21055

Post autor: wpk »

PESEL stoi w miejscu.
Awatar użytkownika
cichykot
Tamarukam
Posty: 1863
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: zewszont

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#21056

Post autor: cichykot »

niestety tylko pesel.
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#21057

Post autor: puch24 »

W zasadzie powinienem dzisiaj zionąć ogniem, a jestem jakiś dziwnie spokojny, choć przybity.

Przed chwilą była u mnie "wielka" burza: zachmurzyło się i przez minutę wiał bardzo silny wiatr. Zdaje się, że coś tam sobie brzmi w oddali.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38980
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#21058

Post autor: wpk »

Nieźle Ci ten Gógiel działa, bo gdyż ponieważ przecież:

Płacze Maciek, żal niebodze,
A paluszki na podłodze...
cz4rnuch

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#21059

Post autor: cz4rnuch »

Kiedyś zalałem rumem kartę i straciłem jakieś fotki z Filipin. Zapłakałem wtedy i zamarzyłem sobie, ach gdyby tak dało się uratować z jedną, tą z tym zwierzaczkiem co ma duże oczy. I na drugi dzień w jakimś tam recovery dłubię a tu pyk i ze 5 fotków udało się wydłutować, w tym te piękne oczęta.
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#21060

Post autor: puch24 »

Lucky you!
ODPOWIEDZ