Stream of consciousness

[nordenvind]

Jak zwykle przekomarzasz się C. C. Catch

[wpk]

Komary to zmora.

[nordenvind]

Osusz bagno !

[cz4rnuch]

Komary to zmora.

To prawda. Od 3 tygodni żyję w nieustannym strachu przed malariom i dengom.

[Ligo]

Podobnie np. Amerykanie nie wymawiają Zeiss jako "Cajs", tylko jako "Zajs" albo wręcz "Zejs"

Najczęściej słychać "Zejs".

[JacekB]

chyba Herr Karnickel.

můj omyl. to jest królik.

Nie bądź pan królik, panie Zając.

Karnickel to forma rzadziej spotykana i raczej tylko w języku mówionym. Zwykły królik w Hochdeutsch jest przeważnie Kaninchen. Wyszedłeś pan na prawdziwego znawcę niuansów.

A ja wiele razy w mediamarktach i innych empikach miałem wrażenie, że patrzą na mnie jak na niedorozwoja jakiegoś, gdy na banalne CD i DVD mówiłem normalnie po ludzku "ce-de" i "de-fał-de" zamiast "si-di" albo "di-wi-di". I wcale nie z nieuctwa lub braku światowego obycia tak od zawsze mówię. Po prostu tak się nauczyłem za Odrą i Nysą Łużycką, bo oni tak mówią i mi zostało. Zaparłem się, że prędzej sobie blu-reja kupię niż zacznę banalne CD i DVD nazywać z pseudoangielska. I słowa dotrzymałem. Do Bydgoszczy będę jeździł, a tutaj nie kupię.

[Ligo]

Do mnie denga też przyleciała.

[Ligo]

No, w końcu nowy monitor. Tylko jakby trochę w czerwone leci...

[puch24]

O żeż Ty.... Troszkę oczojebne.

[wpk]

Czy to już? Boję...