Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
- sorevell
- Posty: 2586
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
A roleta ma po jednej stronie miejsce na jeden kołek? Bo ja bym dał na przykład po dwa dyble w strop po każdej stronie i wkręcił w nie szpilki (gwintsztangę). Do tego dwie nakrętki skontrowane tak, żeby ta dolna była równo ze styropianem no i trzecia do montażu rolety.
Dodano po 2 minutach 30 strzałach znikąd:
A, przy tej rolecie to ciężar jest mało istotny. Istotne jest obciążenie wiatrem, ale szmata powinna puścić zanim wyrwie dyble.
Dodano po 2 minutach 30 strzałach znikąd:
A, przy tej rolecie to ciężar jest mało istotny. Istotne jest obciążenie wiatrem, ale szmata powinna puścić zanim wyrwie dyble.
- sorevell
- Posty: 2586
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
A, przy tej rolecie to ciężar jest mało istotny. Istotne jest obciążenie wiatrem, ale szmata powinna puścić zanim wyrwie dyble.
- abishai
- Osia mówiła - Abiszabi
- Posty: 1521
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Swindon
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
puch24 pisze:..
W Castoramach teraz z powodu pandemii sklepowe i sklepowi dają od tyłu..
Ja to nie wiem, co się w tem kraju nadwiślańskim wyprawia!zdyboo pisze:O to nawet lepiej niż wcześniej, bo płacić nie trzeba.
Sodomia i Gomorja!

A z ciekawostek przyrodniczych, dzisiaj widziałem , ciekawe kto zgadnie co to:
Długie na jakieś 10-15 metrów, miało 40 nóg i nie więcej jak 30 zębów.
- no_gravity_Carlos
- Posty: 4510
- Rejestracja: 06.2019
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
wruszka zebuszka
- abishai
- Osia mówiła - Abiszabi
- Posty: 1521
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Swindon
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
niestety nie
ktoś, coś, jeszcze?
ktoś, coś, jeszcze?
- abishai
- Osia mówiła - Abiszabi
- Posty: 1521
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Swindon
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Muszę pochwalić naszego Wojtka, jak zwykle miał rację.
Wspominałem wcześniej że podczas skanowania pojawia mi się taka krecha na skanie, najgorsze że nie zawsze się to objawiało. No i Wojtek nasz dobrze wytypował, że to syf jakiś, co prawda nie na szybie i nie na sensorze, ale na lampie w pokrywie. Rozebrałem Epsona, wydmuchałem gruchą i przy okazji wymyłem szybki, no i teraz skaner jak nowy.
Wspominałem wcześniej że podczas skanowania pojawia mi się taka krecha na skanie, najgorsze że nie zawsze się to objawiało. No i Wojtek nasz dobrze wytypował, że to syf jakiś, co prawda nie na szybie i nie na sensorze, ale na lampie w pokrywie. Rozebrałem Epsona, wydmuchałem gruchą i przy okazji wymyłem szybki, no i teraz skaner jak nowy.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Uchywty rolety to profile w ksztalcie L, po 2 wkręty na uchwyt.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Tesztakmiałem. Syf na lampie czy sensorze -> długa krecha przez cały skan. Przy skanowaniu dokumentów mi to wisiało, a przy skanowaniu zdjęć... długo trwało, zanim w końcu rozebrałem diabła.abishai pisze: ↑13 kwie 2021, 20:39 Muszę pochwalić naszego Wojtka, jak zwykle miał rację.
Wspominałem wcześniej że podczas skanowania pojawia mi się taka krecha na skanie, najgorsze że nie zawsze się to objawiało. No i Wojtek nasz dobrze wytypował, że to syf jakiś, co prawda nie na szybie i nie na sensorze, ale na lampie w pokrywie. Rozebrałem Epsona, wydmuchałem gruchą i przy okazji wymyłem szybki, no i teraz skaner jak nowy.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
No i weź tu bądź madry? Ike czy ZUS? https://marciniwuc.com/likwidacja-ofe/
Skoro taka mądra głowa nie wie to co ja maluczki mogę wydumać
Skoro taka mądra głowa nie wie to co ja maluczki mogę wydumać
