Aparaty do dupy

[samek]

Chopy (i Baby)!
Nie mam siły się tym zająć, ale muszę przeczyścić to pierdolamento i wypieprzyć to gdzieś. Co zrobię.

Ekstra! To przy okazji poczyść inne wontki.

[puch24]

Poczyszczę, ale nie dziś. Najwcześniej w piątnicę.

[wpk]

Appokalypsa.

[puch24]

No. Będzie. Kamnień na kamnieniu się nie zostanie.

Dodano po 2 minutach 37 strzałach znikąd:

[rbit9n]

co to do huja waffla! nikoniaże cyco?
Audiasz się kruca znalazł.
stajnie bedzie czyścił.

[cz4rnuch]

Jak Ci się Puchu nudzi to przeleć mnie kwardrata na mokro, bo już 2 miesiące nie było sprzątane. Wstyd mnie było kuriera ze SkyNetu wpuścić.

[wpk]

To czemu Bumerangowi mopa do ogona nie przypniesz?

[wpk]

Pietrek, Nikoniarze to mi Arbitrona przenieśli z portretu do pozostałych, Kosmozofowicza, a ten cz4rny zbok jeszcze glamury sugeruje.
To dopiero jest aparat do dupy.

[samek]

Anarchia dla wszystkich!

[rbit9n]

Pietrek, Nikoniarze to mi Arbitrona przenieśli z portretu do pozostałych, Kosmozofowicza, a ten cz4rny zbok jeszcze glamury sugeruje.
To dopiero jest aparat do dupy.

ja bym przeniósł do aktu, albo przyrody, ale nie, raczej do aktu.

Anarchia dla wszystkich!

anarchija - mać pariadka!