Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
- no_gravity_Carlos
- Posty: 4501
- Rejestracja: 06.2019
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
nie ma to jak wieczorem sie polozyc i rano wstac: o wlasnych silach:)
- wpk
- wpkx
- Posty: 38956
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Albo postanowić sobie tak:
- Jak wstanę, to się położę!
- Jak wstanę, to się położę!
- cichykot
- Tamarukam
- Posty: 1828
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: zewszont
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
trzeba mieć silna wole, jak się postanowiło, że się będzie pić to trzeba pić...
niestety nie mam...
mus w takim razie iść pobiegać.
Dodano po 5 minutach 1 strzale znikąd:
słońce wyszło tyle z tego

niestety nie mam...
mus w takim razie iść pobiegać.
Dodano po 5 minutach 1 strzale znikąd:
słońce wyszło tyle z tego

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Rzekłbym, to aparat pił, nie ja.


- no_gravity_Carlos
- Posty: 4501
- Rejestracja: 06.2019
- vid3
- Posty: 8701
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
- no_gravity_Carlos
- Posty: 4501
- Rejestracja: 06.2019
- danz1ger
- Posty: 5969
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Póki co nie kupuj drugiego życia, kup monitor. Będzie duuuużo taniej.
Shoot First, Ask Questions Later.
- no_gravity_Carlos
- Posty: 4501
- Rejestracja: 06.2019
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
nowe zycie? z taka morda? mam morde jak obraz kontrolny, i teraz bez monitura juz sie niewykalibruje;)
trudno, dobrze, ze kolega elektronik mieszka blisko to nareperuje, ja sam na przykladzie rozebranego zenitha wiem, ze zawsze mi cos zostaje i nie wiem gdzie to sobie wlozyc, paroznakowcy pewnie wiedza
trudno, dobrze, ze kolega elektronik mieszka blisko to nareperuje, ja sam na przykladzie rozebranego zenitha wiem, ze zawsze mi cos zostaje i nie wiem gdzie to sobie wlozyc, paroznakowcy pewnie wiedza
- cichykot
- Tamarukam
- Posty: 1828
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: zewszont
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
dzień dobry.
dzień urlopu czasem się przydaje.
tylko nie wiem jeszcze do czego.
ale wolne to wolne.
dzień urlopu czasem się przydaje.
tylko nie wiem jeszcze do czego.
ale wolne to wolne.