Wieczór z piosenką ; )

[cz4rnuch]

Tak coś przypuszczałem, że jesteś Ligo ale też Nigo. Jako, że HCowa muza kiedyś była bliska memu sercu pokuszę się o małą podróż sentymentalną.

[Ligo]

Tak coś przypuszczałem, że jesteś Ligo ale też Nigo.

Coś w tym jest. Kto z kim przestaje, takim się staje...
A mój kumpel Haitańczyk jest czarniejszy, jak wszystkie afroamerykany razem wzięte.

[wpk]

Może to kuminiorz spod Sandomierza...

[rbit9n]

miałeś na myśli "California Über Alles" ?

nie, miałem na myśli: Kalifornia ponad wszystko. wytwórnia epitaph i tym podobniej.

...ale wiesz, że "punk rock is dead"

e tam, punk jest jak Mark Twain, także tego.



co najwyżej przeszedł na emeryturę.



Dodano po 4 minutach 9 sekundach:
aczkolwiek w pewnym momencie zauroczyły mnie skoczne rytmy prosto z Jamajki (on Jamajca very nice, everybody smoke cigars)





Dodano po 24 minutach 3 sekundach:

[Metanoia]

Nie wiem czy "Liar" mógłby z taką ekspresją zaśpiewać ktoś inny.
Tak jak Ray Charles po prostu ukradł Johnny'emu Cash utwór Ring of Fire tak nie wyobrażam sobie aby Liar zaśpiewał ktoś inny.
Henry sam cały staje się w tym utworze kłamstwem, które śmieje się wam w twarz.
Genialny teledysk.

Ice-T to także jest ciekawy człowiek. Pamiętam jego występy w PL w 1995.
Płyta Home Invasion i utwór That's How I'm livin lub Adicted to Danger to przecież majstersztyk.
On chyba jest takim niepełnosprawnym czarnuchem o ile pamiętam portorykańczykiem.

Zacznijmy od Ray'a



I Wjazd na Chatę...

[Ligo]

Może to kuminiorz spod Sandomierza...

Nie, nauczyciel z Port-au-Prince. Zapierdala, jako spawacz na warsztacie.

[Herr X]

Z okazji urodzin Edgara Allana Poe:





Hen.

[samek]

[nordenvind]

numer 1 na zawsze, właśnie te dwa kawałki...
Ktoś zrobił niezłą czystkę na YT z koncertowymi nagraniami Pink Floyd.

[wpk]

Wreszcie coś dla tygrysów.