Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

[aisoglaM]

O majgasz jakie sesje dzikie. Nawet z tarką do pięt. Grubo się Panowie bawią

[wpk]

No bo my ponoć psioniczni... Noblesse oblige.

PS To raczej nie jest tarka do pięt.

[tomek_jj]

Każdy ma swojego anioła strurza

[rbit9n]

Zostawiłem sobie klucze od mieszkania w garażu podziemnym, z którego można wyjść przy pomocy klamki, ale nie wejdziesz bez klucza. Klucz od garażu razem z kluczami do mieszkania. Pilot do bramy garażowej w aucie. Godzinę i 15 min czekałem pod bramą, bo normalnie co chwilę ktoś wjeżdża lub wyjeżdża. Ale nie dziś, kurwa jebana mać.

Aptekarz ma garaż podziemny ale w bloku obok. Mógłbym nie dać rady się przekopać.

było dzwonić, mnie by od razu ktoś wpuścił.

[cichykot]

nuda, więc prace budowlane.
betoniarkę dziełem do ogrodu.
ale tam też nuda, więc tylko kwiatka dam z betonu.


Dodano po 6 minutach 26 strzałach znikąd:
a tu drugie betoniarkowe z serii
"pierdol bąka, a on brzdąka"
w każdym razie pogłoski, że betoniarki to mydło, se można w tego bąka włożyć.

[wpk]

Cyklop czyli beton Jarka?

[danz1ger]

Chyba było za gorąco.

[cichykot]

mam napoje chłodzące.

[zdyboo]

Orzech laskowy jest świetny i wiśnówka. Inne już mi mniej podchodzą, ale nie wszystkie próbowałem.

[danz1ger]

Chyba było za gorąco.