Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

[cz4rnuch]

a Ty widziałeś kiedyś jakiegokolwiek wirusa własnymi oczyma? albo bakterię?

Nie wiem czy to się liczy, ale mieszkałem kiedyś przez niecały miesiąc w akademiku z kolesiem o ksywce vir. Ale w sumie słabo go widziałem, bo zamiast chodzić na zajęcia wolał grać w CSa, a że monitor miał przy oknie to szczelnie zakrywał je kocem.

Albo ziarno w emulsji?

Niektórzy pewnie widzieli w niej szum.

[rbit9n]

morza szum, ptaków śpiew...

[danz1ger]

Jak mocno szumi, jak dzisiaj, ptaki nie śpiewają.

Dodano po 34 minutach 24 strzałach znikąd:

Nikon to nie bliźni.

A Nikon z Radoneża albo Nikon z Optiny to pies?

[cichykot]

dzien dobry.
po cholerę wczoraj to piwo piłem ?
a biegać mus iść.
ech...

[wpk]

Na 102!

[Owain]

Lepiej mi powiedzcie dlaczego Ribidibi rozyebał siekierami w drobny mak Biedrę na Podkarpackiej...

[wpk]

Bo po to je woził.

[zdyboo]

Bo napisali ribidibi wielką literą. Pewne info.

[rbit9n]

Lepiej mi powiedzcie dlaczego Ribidibi rozyebał siekierami w drobny mak Biedrę na Podkarpackiej...

bo nie mieli skarpet z lidla.

[gavin]

wżucilem dużo fot i Owsik nie dał żodnego ostrzegnięcia, nie kocha jusz