Kota dawno nie było

zdjęcia i o zdjęciach - bez dogmatu
ODPOWIEDZ
Ligo

Re: Kota dawno nie było

#2831

Post autor: Ligo »

Przecież mówię.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38947
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kota dawno nie było

#2832

Post autor: wpk »

Tymczasem dziś w Opatowie:

Obrazek
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8699
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Kota dawno nie było

#2833

Post autor: vid3 »

Jesienny smuteczek ...

Obrazek
cz4rnuch

Re: Kota dawno nie było

#2834

Post autor: cz4rnuch »

Obrazek
puch24

Re: Kota dawno nie było

#2835

Post autor: puch24 »

Sporo...
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38947
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kota dawno nie było

#2836

Post autor: wpk »

St. Dogs Street?

Akcja pod latarnią:
Pierwszego wieczorem odprowadzaliśmy koleżankę i z daleka już widziałem na skraju wsi latarenki kocich oczu... Podeszliśmy, po przeciwnej stronie drogi była młoda, trójkolorowa kotka. Mela była bardzo grzeczna, ale to przecież pies, jednak kicia stroszyła się tylko, ale nie uciekała. Gdy ją chciałem pogłaskać, prychnęła i odskoczyła, ale tylko o metr. Okazało się, czemu, i czemu wcześniej widziałem więcej latarenek - w trawie pobocza siedział maluch i pomiałkiwał… Drogą od czasu do czasu przejeżdżały samochody, więc ja za każdym razem z duszą na ramieniu, że któreś wskoczy na jezdnię, starałem się je odgrodzić i świeciłem latarką. W końcu Zosia poszła do pobliskiego domu brata i bratowej, a Jola, Mela i ja udaliśmy się do domu. No ale przecież nie zdzierżyłem i zawróciłem. Co robić? Nie wiedzieliśmy, czyje to towarzystwo, czy zosinej rodziny, czy sąsiadki. W końcu wziąłem malca i przeniosłem naprzeciwko, pod ogrodzenie tej sąsiadki. Odszedłem, wtedy on sobie wszedł na murek a matka podbiegła i go przytuliła. Mogłem wrócić i dogonić moje panie...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Gdama
Gdriada
Posty: 2371
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Gdańsk/Jantar

Re: Kota dawno nie było

#2837

Post autor: Gdama »

Akcja ratunkowa udana i rodzina na swoim! ;) Uroczy ten maluch.

U mnie był dziś wioskowy żebrak :)

Obrazek
puch24

Re: Kota dawno nie było

#2838

Post autor: puch24 »

Fajna akcja.
Ale bardziej przeraża mnie to, że te zdjęcia można powiększać w nieskończoność i są ostre i mają szczegóły. Cholera!
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38947
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kota dawno nie było

#2839

Post autor: wpk »

Zawsze można dodać warstwę bluru.
puch24

Re: Kota dawno nie było

#2840

Post autor: puch24 »

Dlaczego do moich zdjęć warstwa bluru jest dodana już fabrycznie?
ODPOWIEDZ