Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
- no_gravity_Carlos
- Posty: 4408
- Rejestracja: 06.2019
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
gdybym bym hehowym to bym gadal przebudzcie sie, ale ze trwam w antugrawitacyjnej utopii wspieram Was, ale dajcie bolca bez pierdolca
- vid3
- Posty: 8588
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
- no_gravity_Carlos
- Posty: 4408
- Rejestracja: 06.2019
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
nic nie bolo
- wpk
- wpkx
- Posty: 38838
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
- danz1ger
- Posty: 5677
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Moja też.
Przepowiednia raczej delficka.
Potrzeba interpretatora.
Zapytam Wicka.
A jednak ktoś kręci.
- sorevell
- Posty: 2532
- Rejestracja: 11.2016
- sorevell
- Posty: 2532
- Rejestracja: 11.2016
- cichykot
- Tamarukam
- Posty: 1732
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: zewszont
- no_gravity_Carlos
- Posty: 4408
- Rejestracja: 06.2019
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14731
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
A teraz z zupełnie innej beczki. Ma ktoś doświadczenia z zakupami spoza UE na jebaju po 1 lipca 2021 r.? Od tego czasu ponoć już wszystko opodatkowane co powyżej 22 euro i nie jest giftem i nie jest od prywatnego, a wszystko co powyżej 150 euro - oclone. Problem w tym, że ponoć wszelkie platformy sprzedażowe mają obowiązek doliczać vat w ramach wystawianych przedmiotów i taka też jest informacja przy moim przedmiocie, że zawiera vat. Ale ponoć w PL mają to w dupie i dowalają vat jeszcze raz i to od wartości przedmiotu + przesyłki + owego już naliczonego vatu. No i niby jest tak, że jak się ten vat powiedzmy na poczcie zapłaci, to trzeba to zeskanować, kwit znaczy i przesłać jebajowi i on ma zwrócić vat. I łon się niby poczuwa, ale nie zwraca albo trwa to pół roku, nie każdemu itp.
Sowy nie są tym, czym się wydają...