Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38954
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
No widzisz... Może takim się wreszcie odnajdę? A ten żartowniś Owain mi pumpy sugerował...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
On ma podobno jakąś rosyjska klawiaturę. Zamiast pump pewnie miało być pimp.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38954
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Ej, a może ma taką, jak w mikrokomputeru "MIK": https://eltrakon.pl/mikrokomputer-cudze ... ie-znacie/?
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Woyteku - niech Cię nie dziwi, takie są kwoty. Moja córka jest obywatelką USA, no i musi płacić, nie ma, że boli.wpk pisze:Kurde, abstrahując od ogólnego sensu wypowiedzi, to aż zacząłem drążyć, bo mnie strasznie zdziwiło, że Polak w Polsce płaci za studia, i to takie kwoty...
Ano płaci, jeśli chce studiować "prywatnie", a studia są "niestacjonarne": http://rekrutacja.umed.lodz.pl/oplaty/.
Tylko, że 28000 (czy nawet 35000) PLN to nie 20000 USD.
Przytaczasz ceny obowiązujące Polaków na płatnych studiach polskojęzycznych. Weź rzuć okiem na anglojęzyczne i potem nie próbuj mi do kurwy nędzy, ja Cię bardzo proszę wmówić, ile kosztują studia mojego dziecka.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38954
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Hmmm... Nie denerwuj się, bo skąd niby miałem wiedzieć, że jest obywatelką USA, skoro studiuje w Łodzi???
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
A no, czasem mnie strzyka, jak innym wydaje się, że wiedzą lepiej.
Sorry.
Sorry.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38954
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Aaa, widzisz. Witaj w klubie. 

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Innych zapewne denerwuje to samo
Nie żebym chciał Ci jakoś szczególnie dopiec, ale właśnie to co napisałeś (o tym ile Wojciech wie o twojej córze i jej studiach) miałem na myśli. Tyle, że w kontekście sytuacji w kraju w którym mieszkamy.

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Co to za klub? Blue Oyster?wpk pisze:Aaa, widzisz. Witaj w klubie.

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Ktoś się poznaje na tym zdjęciu?

