No cóż, Nikoniarze wróżą, że źle się dzieje, a za chwilę padniemy. A tymczasem płyniemy, płyniemy...
Jaki francuski pokrak ładniejszy?
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Jaki francuski pokrak ładniejszy?
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Re: Jaki francuski pokrak ładniejszy?
Nie oszust. Po prostu z niebieskim Ci do twarzy. Ula też to zauważyłaaa. I przy okazji, nie pytata to ciort sam wyskoczy i poleca Uli Palałan, Apo i Balicasag. Do zrobienia w 2 tyg i stosunkowo łatwo dostępne (może poza Apo). Do rozważenia także Malapasqua. A lazurki prawie jak na tym Renusiu.
Re: Jaki francuski pokrak ładniejszy?
Dzień dobry.
- poor
- Rich poor
- Posty: 4202
- Rejestracja: 07.2018
- Lokalizacja: Kraków
- vid3
- Posty: 8685
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Jaki francuski pokrak ładniejszy?
Sowy nie są tym, czym się wydają...
- vid3
- Posty: 8685
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
- wpk
- wpkx
- Posty: 38926
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Jaki francuski pokrak ładniejszy?
A propos amortyzacji:
Sebastian, w kwestii formalnej to czy zamiast "spadku kawałek po kuzynie" nie powinno być "kawałek kuzyna po spadku"?
Sebastian, w kwestii formalnej to czy zamiast "spadku kawałek po kuzynie" nie powinno być "kawałek kuzyna po spadku"?
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Jaki francuski pokrak ładniejszy?
Jako pytanie do osoby, która musiała go oglądać po skoku z 11 piętra - to pytanie nie jest na miejscu. Zwłaszcza, że dość często mi się śni (jeszcze jak był w jednym kawałku).
Sowy nie są tym, czym się wydają...