Dywagacje o zakupie A7

wszystko, co chcielibyście wiedzieć o technice, ale boicie się zapytać
ODPOWIEDZ
otwieracz

Re: Dywagacje o zakupie A7

#3151

Post autor: otwieracz »

vid3 ja się na tym nie znam, ale na szybko znalazłem takie cuś, wygląda na porządny sprzęt
https://allegro.pl/oferta/nowoczesny-wo ... 7949392195
nordenvind

Re: Dywagacje o zakupie A7

#3152

Post autor: nordenvind »

W PRL również miałem "przyjemność" pracy z elektroniką z plutonem.
Powinniśmy mieć w/g przepisów skrzynie z ołowiu na czas transportu samochodem.
W życiu nie widziałem takiej skrzyni....
Pamiętam nawet jak wypisywaliśmy protokoły z numerami fabrycznymi na fikcyjne badania okresowe w Świerku.
Papiery zawsze wracały z odpowiednimi pieczątkami... Mamy wielką tradycję jako państwo teoretyczne... :mrgreen:
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8695
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Dywagacje o zakupie A7

#3153

Post autor: vid3 »

W czasach studenckich na pewnej uczelni robiliśmy badania materiałów pod kątem współczynnika osłabiania promieniowania.
Robiliśmy to identyczne badanie na dwóch wydziałach. Jeden ma wydziale fizyki teoretycznej a drugie identyczne badanie w instytucie zastosowań praktycznych.
Obydwa badania identyczne na identycznych ustrojstwach.
Polegało to na tym, że do kolumny z materiałem promieniotwórczym i czujnikiem promieniowania wkładało się warstwy ołowiu i odczytywało wynik pomiaru.

Najpierw trzeba było zmierzyć promieniowanie tła aby je odpowiednio uwzględnić w wynikach.
No i ok. Na fizyce zrobiliśmy co trzeba a za tydzień w instytucie.

Pamiętam, że mierzę to promieniowania tła a tam wskazania tak jakbym ten materiał promieniotwórczy już miał w kolumnie.
Mówię, że coś jest zepsute, bo nie daje się skalibrować.
Na to pracownik instytutu mówi, że wszystko jest ok.
Po prostu w pomieszczeniu obok składują odpady których nie mają się jak pozbyć.
puch24

Re: Dywagacje o zakupie A7

#3154

Post autor: puch24 »

No i wszystko jasne.
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9542
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: Dywagacje o zakupie A7

#3155

Post autor: rbit9n »


otwieracz pisze: Poszukaj coś z Yashicy, mają dobre 50-tki. Kolorki piękne i nasycone, a i ostrością nie grzeszą. A bebłają pięknie. Właśnie czekam na ich DX-a 50 1.4 bo się w bebłaniu tego szkła zakochałem.
najlepszy jest color yashinon DX 1:1,7 f=45mm, tylko nie wiem, jak sobie go przylepicie do tego A7 rulez.



Obrazek

swoją drogą, ten dopisek color, to typowy chwyt marketingowy. stare yashiki electro 35 ze "zwykłymi" yashinonami równie dobrze dają sobie radę w kolorze, co te nowe.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
puch24

Re: Dywagacje o zakupie A7

#3156

Post autor: puch24 »

Upierdolić przy samych jajkach.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38945
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Dywagacje o zakupie A7

#3157

Post autor: wpk »

Pietrek, sam jesteś marketing.
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9542
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: Dywagacje o zakupie A7

#3158

Post autor: rbit9n »

jam jest chwyt.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38945
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Dywagacje o zakupie A7

#3159

Post autor: wpk »

A imię Twoje jest... No jest sobie.
cz4rnuch

Re: Dywagacje o zakupie A7

#3160

Post autor: cz4rnuch »

Jakie najtańsze "prawdziwe" makro da się podłączyć pod A7? Obojętnie z ze AFem czy bez.
ODPOWIEDZ