Stream of consciousness
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9542
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Stream of consciousness
Ja nie byłem w wojsku.Kto był?
Re: Stream of consciousness
Ja nie. Jestem "E"widentną fajtłapą. 

Re: Stream of consciousness
Ja byłem, ale mnie na zbity pysk wyrzucili...
Re: Stream of consciousness
Trep spytał mnie , gdzie chcesz służyć ? Odpowiedziałem jak najbliżej.
No i dostałem bilet "jak najbliżej", Marynarka Wojenna w Ustce, okręty podwodne i służba 36 miesięcy, 12 godzin jazdy pociągiem
od miejsca zamieszkania
Sytuacja prawie jak w filmach Barei
Całe szczęście udało się to odkręcić i wylądowałem w Ochronie Powietrznej Kraju. Ten przybytek jednak bardzo szybko opuściłem i stałem się wolny dzięki literaturze Antoniego Kępińskiego.
Zapomniałem...w trakcie tej bardzo krótkiej służby "w nagrodę" proponowano mi jeszcze "elitarny" Orzysz
No i dostałem bilet "jak najbliżej", Marynarka Wojenna w Ustce, okręty podwodne i służba 36 miesięcy, 12 godzin jazdy pociągiem
od miejsca zamieszkania


Zapomniałem...w trakcie tej bardzo krótkiej służby "w nagrodę" proponowano mi jeszcze "elitarny" Orzysz

- wpk
- wpkx
- Posty: 38945
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Stream of consciousness
Ja miałem 3 razy bilet, ale 3 razy spóźniłem się na odjazd.
Re: Stream of consciousness
Nie chciałeś lufy od czołgu czyścić? Ja tam czyściłem, to i dobrze karmili, co dzień coś innego: zraz, mielony, sznycel, zraz, mielony, sznycel, zraz, mielony, a w niedzielę mielony. Wyglądało to wszystko dokładnie tak samo i nawet w smaku było identyczne, znaczy zupełnie bez smaku.Chory pisze:Ja byłem, ale mnie na zbity pysk wyrzucili...
No ale mówiłeś, że to pociągi z Buska nie odchodzo.wpk pisze:Ja miałem 3 razy bilet, ale 3 razy spóźniłem się na odjazd.
Re: Stream of consciousness
Zapomniałeś o kawie zbożowej z bromemLigo pisze: to i dobrze karmili, co dzień coś innego: zraz, mielony, sznycel, zraz, mielony, sznycel, zraz, mielony, a w niedzielę mielony. Wyglądało to wszystko dokładnie tak samo i nawet w smaku było identyczne, znaczy zupełnie bez smaku.

- wpk
- wpkx
- Posty: 38945
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Stream of consciousness
Bo się na mnie obraziły.Ligo pisze:No ale mówiłeś, że to pociągi z Buska nie odchodzo.wpk pisze:Ja miałem 3 razy bilet, ale 3 razy spóźniłem się na odjazd.
Dodano po 1 minucie 6 sekundach:
PS Nord, Ligo zapomniał o kawie, bo tyle było w niej bromu.
Re: Stream of consciousness
Nie, po kawie to nie pamięci miało hmm... nie stawać.