Przemyśl za daleko, ale po drodze do Jantara mam Przemysław - może być?
Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
- Gdama
- Gdriada
- Posty: 2371
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Gdańsk/Jantar
- wpk
- wpkx
- Posty: 39002
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
To już Przemysławka lepsza.
(Na porost włosów ponoć - tak głosił Jan Tadeusz Stanisławski w którymś odcinku "Zezem".)
(Na porost włosów ponoć - tak głosił Jan Tadeusz Stanisławski w którymś odcinku "Zezem".)
-
puch24
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Czyżbym to ja napisał coś niecnego o córce Ligo, nb. studentce w Uci?
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Ja czegoś nie rozumiem. Wszyscy jacyś tacy przewrażliwieni. Najpierw D90 zaczął tu się denerwować, turbować, awanturować, że bałagan i sam się o to obraził i poszedł. Potem Tomek Stopa zaczął jechać tekstami o gazecie wyborczej, sam się zacietrzewił i obraził - i sam się wyniósł, by wrócić w wiadomy sposób. Ligo nie wiem za co się obraził, chyba za to, że niektórzy tutaj mają inne poglądy i że postrzegamy patriotyzm inaczej niż on. Z tego co pamiętam to kolega abishai coś napisał, że on na emigracji to się nie poczuwa do głosowania. Nie pamiętam, by ktoś obrażał córkę Ligo. Metka sama wylała pomyje na bidnego pana Ryśka i się teraz obraziła, że ktoś jej zwrócił uwagę. Ludzie!! Co z Wami?
Sowy nie są tym, czym się wydają...
- wpk
- wpkx
- Posty: 39002
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Chyba niektórym się wydawało, że Psioniczni (w przeciwieństwie do Nikoniarzy) to takie miejsce, gdzie każdy może być takim frustratem, jakim się sam wobec siebie okazał - bez liczenia się ze współfrustratami.
-
Ligo
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Owain... po prostu za dużo pogardy.
Od czasu d90 przymykałem na to oczy, co było sporym błędem, ale ile można?
Dzisiaj już wiem, że "odbrażenie" nie jest możliwe. Dodatkowo "obdarowano" mnie następnym epitetem. Żyjąc tu, gdzie żyję i nie będąc korpo-szczurem nie mam najmniejszego powodu, aby być sfrustrowanym. Ale skoro już łatka przypięta, to okej. Sfrustruję się na kwadrans i wywalę stąd moje fotki, aby określenie miało jednak jakiekolwiek uzasadnienie. Pozdrawiam.
- wpk
- wpkx
- Posty: 39002
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
I betoniarkę też? To już nie tylko frustracja, to desperacja.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Od czasu d90? Nie bardzo rozumiem. Jak pamiętam, z d90 się obchodziliśmy tu jak z jajkiem, sam wyklinał, że działy źle pookładane itp. Na co przymykałeś oczy? Co, my są Weinsteiny jakieś?
Za dużo pogardy? Owszem, poczuwam się do kilku pogardliwych słów odnośnie nagannych społecznie zachowań. Nie Ligo. Wydaje mi się, że nie do końca rozumiesz sytuację w kraju i masz jakiś dziwny obraz wszechzagrażającego lewactwa, z którym trzeba walczyć wszystkimi sposobami, a do którego chyba nas też zaliczyłeś. No cóż, każdy ma prawo myśleć i wyrażać opinie. Nawet ci, co uważają, że Ziemia jest płaska. Szkoda.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
- wpk
- wpkx
- Posty: 39002
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
I narzucanie tego światopoglądu reszcie, łącznie z propozycją odstrzału tegoż "lewactwa" z legalnie posiadanego karabinu - dla mnie to ewidentna oznaka frustracji.
A żeby nikt nie miał wątpliwości: sam jestem frustratem.
A żeby nikt nie miał wątpliwości: sam jestem frustratem.
-
namoamo
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Haniebne rasizm oraz rusofobia jeszcze tutaj nie padły, a powinny :->