Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
czymałem sie szpecjalnie zdala łot asiudemek. i pomacałem zwykłom asiudemke i kurde fajny spżent... homik ty wuju
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
tylko rze to bezsynsu dla mnie zópelnie
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Zaniedugo bede sprzydował A7II. Tanio. Tyle, że łona cinżka, a szkiełasy drooogie, Panie, drogie. Kupie se RX1 i bydzie po problema.



Sowy nie są tym, czym się wydają...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
to nie jes gupi pomysl, ale co z osiempińć milymetra
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
- wpk
- wpkx
- Posty: 38953
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
"Kwa! kwa!" - kaczka wrzaśnie na to,
Czyniąc w wodzie wiele plusku.
"Nie rozumiem!" - rzekł koziołek,
"To zapewne po francusku!"
Czyniąc w wodzie wiele plusku.
"Nie rozumiem!" - rzekł koziołek,
"To zapewne po francusku!"
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
najgorsze ze trza czymac tego canuna obzydliwego