Na krotki czas to nie ma sensu:

[wpk]

Ateizmem.

[Ligo]

Wojującym?
Ateizm - silna wiara w to, że nie ma wiary.

[vid3]

Dupa.
Wierzący wierzą że ateista to wróg.
A ateista ma to w dupie.

[wpk]

Gdy będę duży, zostanę bogiem ateistów.

[Ligo]

Dupa.
Wierzący wierzą że ateista to wróg.
A ateista ma to w dupie.

Nie, to chrześcijanie mają ateistów w dupie, a na ten przykład mahometanie ich wyłapują i upominają. Najczęściej dekapitacją.

[nordenvind]

U mahometan trochę inaczej, możesz wierzyć w co chcesz ale zapłacisz za to dotkliwy podatek.
Tak na ten przykład zmahometanizowali słowiańską Bośnię... nawet Mojżeszowi nie wpadliby na taki geszeft.

[Ligo]

Ale przypuszczam, że najpierw zapytali tych prawosławnych (chyba) Bośniaków, czy chcą wierzyć w proroka Mahometa. No i właśnie idzie o to, że ateistów pytać nie będą.

[wpk]

Może jak w polskim obrazie "Kwiecień":
- Pajdut sami dabrawolcy. Kto nie chocziet', wystupit'!

[poor]

Ostrzegam! Nie siadaj, zarazisz się herezją!

Jak moze siadac, gdy jest Koenowiec.

[poor]

77,
"Miejska Scena Budowlana"
fol_7 by jan pur, auf Flickr