FantasMałgorie

[cz4rnuch]

Ja mam odwrotnie. Pani szkolna psycholog, o ile w moich czasach szkolnych w ogóle coś takiego było, wmawiała mi praworęczność, ale nie do końca jej wyszło więc prawą potrafię jedynie pisać, też jak kura pazurem. I się podcierać. Reszta lewą.

[wpk]

O, witajcie w klubie.

[danz1ger]

Potrafię pisać lewą, choć słabo. Kiedyś wyczaiłem, że pisać lewą ręką jest mi o wiele łatwiej, kiedy piszę od prawej do lewej lustrzane odbicie tego co prawą. Nawet charakter pisma jest bardzo podobny.

Dodano po 16 strzałach znikąd:
Diagnoza?

[wpk]

Prawiesymetryk.
Też tak mam.

Dodano po 7 minutach 12 strzałach znikąd:
Sprawdźcie sobie lateralizację: https://pl.wikipedia.org/wiki/Lateralizacja.
Ja np. mam skrzyżowaną (prawe oko, lewa ręka, prawa noga).

[von Boroszlo]

Ja mam obie półkule dominujące.

[Gdama]

Ja mam odwrotnie. Pani szkolna psycholog, o ile w moich czasach szkolnych w ogóle coś takiego było, wmawiała mi praworęczność, ale nie do końca jej wyszło więc prawą potrafię jedynie pisać, też jak kura pazurem. I się podcierać. Reszta lewą.

Większość rzeczy oburęcznie, pisanie i podcieranie tylko prawą. (Co w czasie rzutów choroby reumatycznej jest najbardziej problematyczne, jak się okazuje )

Może nie jest przypadkiem spotkanie się na Psionicznych tylu "sprawnych inaczej"

[wpk]

Dodano po 36 strzałach znikąd:

Ja mam obie półkule dominujące.

Dominator.

[von Boroszlo]

Właśnie nie. Jestem zdominowany przez obie półkule.
Oczy oba tak samo, prawego używam częściej tylko ze względu na konstrukcję aparatu.
Ręce obie niesprawne po równo ale każda w innym użyciu. Tylko chleb kroję wyłącznie prawą.
Noga prawa dominuje.

[Owain]

Ja praworęczny, ale piłkę kopałem lewą nogą. Prawą stronę ciała mam generalnie słabszą, wszystko co po prawej się pierdoli. Prawa noga napierdala, bo dysk padł po prawej. Wątroba, też po prawej. Zatoka szczękowa zapchana - po prawej. itd.

[wpk]

Wątroba ewidentnie do przeszczepu na lewo.
A oko które rządzi?