Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38947
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Ba! Sex darem życia.
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9547
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
powierdza, kawa najlepsza, najlepiej jakaś mieszanka, arabica - 8 cz., robusta - 2 cz. najlepiej z aperopressu, albo z frencza.
a jak kto woli leki ćpać, czy też suple, to wtedy mieszanka witamin i minerałów z dodatkiem żeń-szenia. uwaga, w trzecim tygodniu zaczyna srogo łupać w łebie. znaczy nie w Łebie, tylko tej wypustce na szyi.
a jak kto woli leki ćpać, czy też suple, to wtedy mieszanka witamin i minerałów z dodatkiem żeń-szenia. uwaga, w trzecim tygodniu zaczyna srogo łupać w łebie. znaczy nie w Łebie, tylko tej wypustce na szyi.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
wina tomfiuta
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9547
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
taka gratka dla śledziuchów, mam zdjęcie wycieraczki Ołancza, chcecie zobaczyć?
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Taka?

Dodano po 4 minutach 3 sekundach:
Czy taka?

Dodano po 4 minutach 3 sekundach:
Czy taka?
- wpk
- wpkx
- Posty: 38947
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Już wstałem po tym tatarze. Dziwne rzeczy.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Właśnie Piotr, nawet Ci nie miałem kiedy odpisać, bom ledwo siadł po zakupach, bo jutro rano do Wawy, a wiadomo, że w stolycy nic nie majom, więc gotujemy słoiki 
Żony zapytałem, czy dzwoniłeś do drzwi i co chciałeś, to zrobiła oczy i powiedziała, że się teraz będzie zamykać, bo czuje się jak w Lśnieniu.
A więc czemu byłeś pod mymi drzwiami, zrobiłeś zdjęcie i wysłałeś mi mmsem, a do drzwi nie zadzwoniłeś, znaczy interesa nie miałeś?

Żony zapytałem, czy dzwoniłeś do drzwi i co chciałeś, to zrobiła oczy i powiedziała, że się teraz będzie zamykać, bo czuje się jak w Lśnieniu.
A więc czemu byłeś pod mymi drzwiami, zrobiłeś zdjęcie i wysłałeś mi mmsem, a do drzwi nie zadzwoniłeś, znaczy interesa nie miałeś?
Sowy nie są tym, czym się wydają...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38947
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Po pierwszym "n" dodać "u" - będzie lepsze.
Dodano po 2 minutach 47 sekundach:
Najwyraźniej interesa zapomniał. Bo gdyby go miał to by się włamał i mielibyście przejebane.
Dodano po 45 sekundach:
Matko, co ten tatar...
Dodano po 1 minucie 49 sekundach:
Złapał kozak Tatarzyna, a Tatarzyn za łeb trzyma.
Zapierdolił Turek Turka, aż mu zeszła z chuja skórka.
Matko!
Dodano po 3 minutach 53 sekundach:
Sing, sing, sing, sing
Everybody start to sing...
Dodano po 2 minutach 47 sekundach:
Najwyraźniej interesa zapomniał. Bo gdyby go miał to by się włamał i mielibyście przejebane.
Dodano po 45 sekundach:
Matko, co ten tatar...
Dodano po 1 minucie 49 sekundach:
Złapał kozak Tatarzyna, a Tatarzyn za łeb trzyma.
Zapierdolił Turek Turka, aż mu zeszła z chuja skórka.
Matko!
Dodano po 3 minutach 53 sekundach:
Sing, sing, sing, sing
Everybody start to sing...
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9547
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
pukałem (dwa razy), tylko nikt mnie nie słyszał. a słyszałeś, jak pięścią waliłem?
nie zamykacie drzwi? czy w nocy dobrze śpicie? czy studentów się nie boicie?
ps zabierzcie gluten i laktozę, to sobie jakoś prywatnie dodacie, bo też z tym problem mają.
nie zamykacie drzwi? czy w nocy dobrze śpicie? czy studentów się nie boicie?
ps zabierzcie gluten i laktozę, to sobie jakoś prywatnie dodacie, bo też z tym problem mają.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!