Stream of consciousness
- wpk
- wpkx
- Posty: 38945
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Stream of consciousness
Nigga, skąd Ty bierzesz te wszystkie kadry? Co to za świat?
Re: Stream of consciousness
Od Italiańców. Ci zawsze coś zmalują.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Stream of consciousness
Mówcie co chcecie, lubię to moje siódme, ostatnie piętro 



Sowy nie są tym, czym się wydają...
Re: Stream of consciousness
Na razie nie dość._13_jacek pisze:Jak będziecie mieli dość kfiatków, mówcie to zamilknę na jakiś czas
Re: Stream of consciousness
Zapytam jeszcze raz, bo mnie kolega zlał...Ligo pisze:O co chodzi z tą oszczędnością, bo nie kumam?cz4rnuch pisze:Następnym razem spróbuj na JFKja podjechać ciągnikiem siodłowym. Może zaoszczędzisz jeszcze więcej
O co chodzi z tą oszczędnością?
Re: Stream of consciousness
Nadzwyczaj wątłe jest me rozeznanie w motorozycajnych tematach, ale, jeśli dobrze rozumiem, jest tu frakcja wielkosilnikowców, którzy twierdzą, że im większy silnik, tym bardziej ekonomiczny, ekologiczny, estetyczny i wogóle ekstrrra.Ligo pisze:Zapytam jeszcze raz, bo mnie kolega zlał...Ligo pisze:O co chodzi z tą oszczędnością, bo nie kumam?cz4rnuch pisze:Następnym razem spróbuj na JFKja podjechać ciągnikiem siodłowym. Może zaoszczędzisz jeszcze więcej
O co chodzi z tą oszczędnością?
Re: Stream of consciousness
Moje raczej nie jest wątłe, bo tym żyję, w tym pracuję i jakieś tam pojęcie mam. Na co dzień ujeżdżam 15-sto litrowe Volvo, a w zasadzie Cumminsa ISX, więc mogę być uznany za wielkosilnikowca, ale to też nie do końca tak.
W każdym razie, w skrócie, normalny silnik, czyli minimum 1.6l jest lepszy od nienormalnego.
W każdym razie, w skrócie, normalny silnik, czyli minimum 1.6l jest lepszy od nienormalnego.

Re: Stream of consciousness
Jak Boga kocham, Ligosiu, nigdy bym Cię z premedytacją nie zlał (chyba, że byś sobie tego życzył i akurat byłbym w nastroju), ale odkąd forum to stało się motoryzacyjnym po prostu przeglądam je z nieco mniejszą uwagą (i przy okazji odkryłem przycisk "Oznacz wszystkie fora jako przeczytane"). A może miałem odpisać, ale zapomniałem? Nie pamiętam. To był po prostu żarcik. Ja wiem, że niektórzy z nas lubią mieć w co depnąć i temat ich jara. Z tego co piszecie wynika też, a przynajmniej tak mi się wydaje, że w paliwożerności dokonano małego cudu i nawet większe silniki (te nowsze) nie piją już tak jak kiedyś. Ale ten postęp raczej nie ominął mniejszych aut. Skoro 3-litrowy silnik potrafi spalić na autobanie 7 litrów, to nowoczesny silnik 1,4 spali jeszcze mniej. Macie swoją bajkę i nic mnie do tego, ale w ostatnich wpisach wygląda to tak jakbyście kupowali te potwory w trosce o środowisko a to chyba nie do końca jest prawdą.
PS Dziś cały dzień w pracy jestem to nadrobię foruma i jakbym jeszcze komuś nie odpisał to proszę o kontakt na privka
PS Dziś cały dzień w pracy jestem to nadrobię foruma i jakbym jeszcze komuś nie odpisał to proszę o kontakt na privka

Re: Stream of consciousness
U mnie wprawdzie tylko czwarte, ale też ostatnie i też takie widoki się zdarzają.Owain pisze:Mówcie co chcecie, lubię to moje siódme, ostatnie piętro

- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016