Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Chyba dam sobie krzyżyk.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Ehhh dorwać jeszcze do 6tej i z górki, tzn. do roboty 

- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9553
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
czy wszystko musi mieć sens? czasem, na przykład, bardziej porządany jest senes. a tak w ogóle, chyba potrzebujesz laudanum.Herr X pisze:Przestałem widzieć sens pojawiania się tutaj, więc się pożegnam. Dobranoc.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
- wpk
- wpkx
- Posty: 38953
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
A teraz się grzecznie przywitaj.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Hyba se dam. Kszyrzyk. Na drogę. 

- wpk
- wpkx
- Posty: 38953
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
I pójdziesz na wyprawę krzyżykową?
- wpk
- wpkx
- Posty: 38953
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Gdyby żył Norwid:
Coście, Psioniczni, zrobili Puchowi,
Że się banuje,
Moderując pierwej?
Coście, Psioniczni, zrobili Puchowi,
Że się banuje,
Moderując pierwej?
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
On po prostu szczela focha!
Dodano po 2 godzinach 16 sekundach:
3 ten cholerny/pszeniczny dysk się wreszcie sklonuje! Poszoł bym jusz dodom
Dodano po 2 godzinach 16 sekundach:
3 ten cholerny/pszeniczny dysk się wreszcie sklonuje! Poszoł bym jusz dodom
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Szczelam fosza. Emigruję wewnentsznie i zewnentsznie bo jusz q mam dość całokształtu i okolic. Mam ochotę se na dwa tygodnie wyłonczyć wyłoncznik. OFF. OVER. And OUT.