Szmelcwageny i inne

off-duty
ODPOWIEDZ
Ligo

Re: Szmelcwageny i inne

#491

Post autor: Ligo »

wpk pisze:Się do Forda T wróci. Serwis u każdego kowala. Taaak... Tylko skąd wziąć kowala?
Nie wróci się. Chciałoby się, ale nie wróci.

Obrazek
puch24

Re: Szmelcwageny i inne

#492

Post autor: puch24 »

Chciałoby się wrócić, ale przeglądu na stacji nie przejdzie, bo zapytają, gdzie poduszki, gdzie napinacze, zmierzą emisję, przyczepią się do braku hamulców tarczowych na przedniej osi ;-) , zapytają, gdzie katalizator, itd. Niestety.

Już gdzieś czytałem czy słyszałem o planach różnych wielkich miast europejskich, by w niedługim czasie zakazać wjazdu wszystkim samochodom z silnikami Diesla.
Słyszeliście w radio najnowsze reklamy Toyoty? Coś w rodzaju: "Żegnajcie, diesle, witajcie hybrydy" - czyli jakby Toyota kładła lachę na diesle.

Wolcwagenowska Dieselgate zatacza coraz szersze kręgi, czytałem właśnie, że aresztowano jakiegoś pracownika Audi, i to w Niemczech, bo do tej pory większość takich prawnych działań odbywała się w USA. A tam właśnie wzięto pod lupę kolejne modele Audi i Porsche. Pewnie niedługo poleci też Seat i Skoda, no bo nie uwierzę, że te marki nie są tym dotknięte.
Podobno zresztą inni producenci robili i robią to samo, tylko jakoś sprytniej, albo do tej pory nikt ich za rękę nie złapał.
Ale czytałem gdzieś, że te wyśrubowane normy emisji spalin dla diesli są po prostu nie do spełnienia, szczególnie, jeśli samochód ma zachować jakieś tam osiągi i kosztować tyle, by dało się go kupić.
samek

Re: Szmelcwageny i inne

#493

Post autor: samek »

I dlatego najważniejsze jest w tej chwili (zawsze było, ale z przymróżeniem oka) mieć świadomość tego co się potrzebuje.
Jeżeli dojeżdżam do roboty i do kościoła do pipidówki, gdzie nie zakazują dizla, to se mogę kupić 10 letniego dizla i mieć w szystko w poważaniu.
A jeżeli chcę mieć auto nad wyraz, to jest mój problem i mam se zbierać kasę.
Cholerycznie się cieszę, że w końcu zrozumiałem, że auto jest mi potrzebne by w określony sposób dojechać z do.
I gdy dokonałem rachunku jakie mam Z i jakie mam DO, to mi wyszło w jakich autach mogę przebierać.
I w doopie mam zakazy z np. Berlina bo nie planuję tam wjeżdżać swoim starym dizlem. A jeśłi już przyjdzi emi ochota, to spoko dojadę na parking pod miastem skąd dalej pojadę pociągiem.
I taki to jest problem z tą motoryzacją. Że może będziemy mieć problem z wjazdem do jakiegoś miasta. Do którego być może w ogóle się nie wybieramy.
Awatar użytkownika
danz1ger
Posty: 5949
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Szmelcwageny i inne

#494

Post autor: danz1ger »

_13_jacek pisze:Kiedyś miałem niepsujny rower ukraina :)
bo to była kopia tego zajebanego ongiś w Berlinie.
Shoot First, Ask Questions Later.
puch24

Re: Szmelcwageny i inne

#495

Post autor: puch24 »

Też prawda.
Tyle, że Eurokołchoz zatacza coraz szersze kręgi, i niedługo już nawet tacy spece, jak Gumiak i Cytryn zaczną mierzyć emisje, wypuszczając klienta...

Obrazek

A u nas policja zabiera dowód rejestracyjny, zakazuje dalszej jazdy i każe wezwać lawetę za przepaloną żarówkę albo nadtłuczony klosz lampy...
Chory

Re: Szmelcwageny i inne

#496

Post autor: Chory »

Obrazek
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38945
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Szmelcwageny i inne

#497

Post autor: wpk »

I żaden nie chce ustąpić?
Ligo

Re: Szmelcwageny i inne

#498

Post autor: Ligo »

Owain pisze:Nawet wpk mnie zapytał nad Wigołąbką, czy chcę się przejechać prawdziwym samochodem :D)
Owainu - zapytam bez żadnej złośliwości: czym miałeś okazję pojeździć oprócz renówki i Fiata? Jakieś inne, trochę większe auto? Trzeba było wykorzystać okazję u Woyteka. Nie wiem jak Clio, ale Scenic to najgorzej prowadzący się samochód, jakim w życiu jeździłem. Zawieszenie, jak na bloczkach betonowych i układ kierowniczy zupełnie bez czucia.
Nie mówię, że S-Klasse jest najlepsze, bo jest.;-) Ale gbyby na przykład wznowili produkcję W124, to byłbym pierwszy w kolejce.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38945
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Szmelcwageny i inne

#499

Post autor: wpk »

A nie do W126?
Ligo

Re: Szmelcwageny i inne

#500

Post autor: Ligo »

Nie, bo Owainu powie, że wydziwiam.
ODPOWIEDZ