Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Przyczyna pewnie jak u Chrisa i Chestera. Boszzz co się tu odstawia.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Gdzieś mi coś mignęło niepotwierdzonego o chorobie dwubiegunowej. No ale ona sama śmierci nie powoduje.
- vid3
- Posty: 8699
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
A za lakier metalik ile ?
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
A jeszcze w kwestii moich przepraw ze spadkiem i sprzedażą mieszkania po kuzynie samobójcy... Dramat, jeśli idzie o dostarczanie korespondencji po tym, kto już nie mieszka. Kuzynek długów narobił, ale przed nim mieszkali tam jacyś ludzie, do których przychodzi poczta non stop, głównie z jakichś windykacji. Po 20 listów wyjmuję ze skrzynki, ale nie da się załatwić, że jak mieszkanie zmienia właściciela, to poczta nie dostarcza. Na stronie Poczty Polskiej ich rajca pradawny radzi, by odnotowywać, że adresat nie mieszka/ zmarł, ale to niewiele może zmienić. Sami listonosze nie mają prawa robić takiej adnotacji, bo przeca nie mają prawa wiedzieć, zaś niby wg art. 32 i 33 ustawy Prawo pocztowe jeśli wrzuci im się do skrzynki tzw. zwrotnej listy nieotwarte (uwaga, inaczej karalne naruszenie korespondencji) to mają odesłać do nadawcy. Ale tylko dobra wola nadawcy spowoduje, że więcej nie będzie przesyłać pod ten adres. Teraz, gdy brak w dowodach jest nowych adresu zamieszkania, dany delikwent, np. złapany za wykroczenie czy biorący kredyt, może swobodnie podać adres: Nad Wigołąbką 666/9 i tam będzie przychodzić korespondencja, a ostatecznie komornik. Takie chujowe prawo, bo dwa razy awizowane cuś np. z sądu, to jest fikcja doręczenia i się nie wymigacie.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
- vid3
- Posty: 8699
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
może dobra zmiana to wyprostuje.
Dodano po 30 sekundach:
coś o tej fikcji doręczenia ostatnio mówią często
Dodano po 30 sekundach:
coś o tej fikcji doręczenia ostatnio mówią często
- wpk
- wpkx
- Posty: 38953
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Tak - wyprostuje - bo funkcje komornika przejmie np. lokalna prokuratura.
Tymczasem komornika, a szczególnie komornicę - się spije, wykorzysta, ukatrupi, poćwiartuje i zakopie. Po czym poda jego/jej adres z prawa jazdy - będzie "podaj dalej".
Tymczasem komornika, a szczególnie komornicę - się spije, wykorzysta, ukatrupi, poćwiartuje i zakopie. Po czym poda jego/jej adres z prawa jazdy - będzie "podaj dalej".

- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
To nie do końca jest do ogarnięcia, bo np. Ty jako dłużnik możesz pisać na tych listach, że zmarłeś i tam już nie mieszkasz. W USA jest ten proceder znany z filmów, że całe detektywistyczne agencje są zatrudnione do dostarczania zawiadomień, pozwów, jeszcze fotkę ci robią... Systemu idealnego w tej kwestii nie ma, albo będzie pokrzywdzony niewinny, albo wierzyciel, którego dłużnik będzie robił w uja.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
- vid3
- Posty: 8699
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
System z USA jest bardziej życiowy.
Gość który mieszkał przede mną prowadził jakiś biznes chemiczny.
Latami wyjmowałem ze skrzynki różne papiery do niego.
Na początku przyjeżdżał po to raz w miesiącu, potem na telefon,
za jakiś czas przestał odbierać telefony. Od paru lat spokój.
Gość który mieszkał przede mną prowadził jakiś biznes chemiczny.
Latami wyjmowałem ze skrzynki różne papiery do niego.
Na początku przyjeżdżał po to raz w miesiącu, potem na telefon,
za jakiś czas przestał odbierać telefony. Od paru lat spokój.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38953
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Stare ludowe porzekadło mówi, że lepiej mieć długi, niż krótki... Prawda, Cz4rny? (Pisałeś, że debet kultywujesz.)
- vid3
- Posty: 8699
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt: