Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
- vid3
- Posty: 8700
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Znalazłem nową robotę.
Dali mi aparat do ręki.
A ja go, kurwa nie potrafiłem włączyć.
Co za ciul, się pytam, włącznik zasilania zrobił z lewej strony ???
Cannon pierdolony.
I to ma być ergonomia ?
A może to był aparat dla leworęcznych ...
Z tego wszystkiego zapomniałem jaki model.
Ciężki w pizdu.
Wolę już A7.
Dali mi aparat do ręki.
A ja go, kurwa nie potrafiłem włączyć.
Co za ciul, się pytam, włącznik zasilania zrobił z lewej strony ???
Cannon pierdolony.
I to ma być ergonomia ?
A może to był aparat dla leworęcznych ...
Z tego wszystkiego zapomniałem jaki model.
Ciężki w pizdu.
Wolę już A7.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Bo aparatu pro się nie wyłącza. Więc nie ma guzika po prawej żeby nie przeszkadzał.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38953
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Kwanon to pikuś - weź Hassela albo Exaktę. 

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Włacznik jest przemyślany, zintergowany z kólkiem trybów, nie wymaga częstego używania, ja używam tylko przy zmianie aku/karty a tak zawsze jest włączony.
W fuji to to spierdolili niesamowicie, ciągle się gówno przestawia, pstryczek malutki że cięzko dojrzeć w jakiej pozycji, a z racji długiego wybudzania zwykle zakładam że się wyłaczył. Więc przekręcam i oczywiście wyłączam zamiast właczyć. Grrrr!
W fuji to to spierdolili niesamowicie, ciągle się gówno przestawia, pstryczek malutki że cięzko dojrzeć w jakiej pozycji, a z racji długiego wybudzania zwykle zakładam że się wyłaczył. Więc przekręcam i oczywiście wyłączam zamiast właczyć. Grrrr!
Ostatnio zmieniony 19 sty 2018, 15:46 przez namoamo, łącznie zmieniany 1 raz.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Bo ja zawsze mówiłem, że robienie zdjęć to ZUO. Kupcie se Ajfona, ta rewelacyjna platforma przeca działa lepiej i wszystkie zdjęcia cool. Po co kuku aparaty? Dziady, Wy! 

Sowy nie są tym, czym się wydają...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Ale Owjan przesiąkł ejplem. Masakra.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38953
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Już nie ma dla niego nadziei - ztraceni v Karpatech... wróć! w Applu.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
- vid3
- Posty: 8700
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
- wpk
- wpkx
- Posty: 38953
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Piwnicę. Na piwo.