Smutaśnie o dzieckach

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38973
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Smutaśnie o dzieckach

#51

Post autor: wpk »

E tam, bezinteresownie... On to zrobił dla sławy!
puch24

Re: Smutaśnie o dzieckach

#52

Post autor: puch24 »

Eee tam. Tak mi się nagle przypomniało. Tym bardziej niecelowo, że sprzęt zmieniłeś.
Ale sam temat jest dla mnie zagadką, bo nie zdołałem odnaleźć tamtego miejsca. A prawdę mówiąc myślałem, że mi się uda. :-(
Meliszipak

Re: Smutaśnie o dzieckach

#53

Post autor: Meliszipak »

Za słabo pamiętałem miejsce
puch24

Re: Smutaśnie o dzieckach

#54

Post autor: puch24 »

Ja to potraktowałem jako sport detektywistyczny... ;-)

Dodano po 1 minucie 35 sekundach:
wpk pisze:E tam, bezinteresownie... On to zrobił dla sławy!
Oczywiście. I po raz wtóry dla sławy o tym wspominam teraz. ;-)
puch24

Re: Smutaśnie o dzieckach

#55

Post autor: puch24 »

A co do dzieciństwa: nie mogę powiedzieć, że miałem nieszczęśliwe dzieciństwo albo że byłem niekochany przez rodziców, ale jako zupełnie małe dziecko byłem opiekowany się przez babcię, rodzice rozstali się i rozwiedli się gdy miałem 3-4 lata, i właściwie nie mam żadnych wspomnień ani wzorców normalnego życia rodzinnego z dwojgiem rodziców. No a poza tym, nigdy nie byłem "good enough", i to pozostawiło trwałe ślady.
Tak się złożyło, że dane mi było poznać historie ludzi, którzy w dzieciństwie przeżyli prawdziwe koszmary, i na ich tle powinienem siedzieć cicho i nie narzekać, ale nie mogę powiedzieć, że miałem szczęśliwe i "prawidłowe" dzieciństwo, bo jego skutki czuję do dziś, bo jestem jaki jestem i nie jest mi z tym dobrze .
Ligo

Re: Smutaśnie o dzieckach

#56

Post autor: Ligo »

Bo trucka dawno nie było:

Obrazek
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8705
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Smutaśnie o dzieckach

#57

Post autor: vid3 »

Mój syn, obecnie już pełnoletni, jako dziecko nienawidził Muminków.
Gdy zaczynała się bajka natychmiast trzeba było przełączyć programy albo inaczej płacz.
Wzięło się to stąd, że niejaka Buka nie przypadła mu do gustu.

Dziś idziemy sobie spacerniakiem w Karpaczu. Ludzi trochę , pomiędzy nimi Janosik, jakiś górnik i .... BUKA. Cała czarna w jaskrawych zielono~żółtych okularach z rumcajsem przy boku.
Koszmar z dzieciństwa powrócił.
Metanoia

Re: Smutaśnie o dzieckach

#58

Post autor: Metanoia »

Buka jest MEGA!!!
to moja ulubiona postać, której bałam się koszmarnie i przez nią nie mogłam oglądać Muminków.

Dlaczego Buka wszystko zmraża?
Ponieważ jest tak spragniona miłości, że zasysa całe ciepło wokół siebie.
Nie rozumiałam tego wtedy ale teraz mogę już na nią inaczej spojrzeć.
To jest bardzo złożona postać.
cz4rnuch

Re: Smutaśnie o dzieckach

#59

Post autor: cz4rnuch »

Moja krześniaczka. Zimna krew, wiedza, refleks, wszystko po wuju. Oczywiście nie chodzi mnie o to, że to mój materiał genetyczny.

Obrazek

PS W czym się obrabia foćki z sonówki, bo chyba nie w LR?
Awatar użytkownika
abishai
Osia mówiła - Abiszabi
Posty: 1521
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Swindon

Re: Smutaśnie o dzieckach

#60

Post autor: abishai »

Capture One Express jest za darmo dla uzyszkodnikow sony
ODPOWIEDZ