Stream of consciousness
Re: Stream of consciousness
1kg cukru, 1L wody, 1 cebula, wylać to wszystko do kibla, nalać whysky!
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Stream of consciousness
Kiedyś piłem zajebistą nalewkę z igieł sosny, ok. 30%. Oddam dziewictwo za przepis! 
Dodano po 3 minutach 17 sekundach:
Out of sharpness... Ale mi się podoba


Dodano po 3 minutach 17 sekundach:
Out of sharpness... Ale mi się podoba


Sowy nie są tym, czym się wydają...
- vid3
- Posty: 8705
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Stream of consciousness
He, sparafrazuję, Love is out of sharpness ;p
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Re: Stream of consciousness
Powinieneś założyć wątek "100 twarzy Haby"
- vid3
- Posty: 8705
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Stream of consciousness
Powiem Ci, że z tą grzywką zrobiła się bardzo fotogeniczna. Dodatkowo nagle mam jakieś prośby od znajomych, by ich dzieci obfotografowywać voigtlanderem. Co ja kurna, fotograf jestem?!
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Re: Stream of consciousness
Ja bez ironii
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Stream of consciousness
A ja bez aronii
Kiedyś na święta robiliśmy nalewkę z aronii, przepisowo z liśćmi winorośli. Nie doczekała do świąt 
Dodano po 6 minutach 50 sekundach:



Dodano po 6 minutach 50 sekundach:
Proszszsz


Sowy nie są tym, czym się wydają...
Re: Stream of consciousness
Mamy dwie, jeszcze 98 !
Wino z kwiatu mlecza, tego żółtego. W smaku "od biedy może być". Za to zapach stylonowych przepoconych skarpet
Wino z kwiatu mlecza, tego żółtego. W smaku "od biedy może być". Za to zapach stylonowych przepoconych skarpet
