Szmelcwageny i inne

[nordenvind]

A to przypadkiem świadkowie J. nie wymyślili marketingu ?

[wpk]

Grzesiek - na jedno wychodzi.

[sandor]

Oj, Wojtek Jakoś mi tak niezręcznie, w tych ubłoconych gumofilcach, na taki ładny i drogi dywan...
Tak, my chłoporobotnicy, czyli jak to określasz plebsik, kupimy. Staniemy z koszykiem przy półce, podrapiemy się w głowę i kupimy.
A jak myślą i działają Janusze biznesu, to wśród znajomych obserwuj, przecież to Wasza opcja, patrycjusze oświeceni. Januszki moje kochane Single powinni płacić bykowe, bo to trutnie są. Zresztą każdy, kto z lenistwa nie chce mieć dzieci - 500 minus. Tak. Tyle Wam powiem panowie szlachta /zaściankowa/ Jeszcze jakieś pytania?

[wpk]

O, nasz matołek przyszedł.

[puch24]

Woytek, no weź...

[nordenvind]

Zdaje się zostaliśmy wybrani przez sandora.
Jemu wydaje się, że z tego powodu dostąpiliśmy zaszczytu.

[wpk]

Woytek, no weź...

Ale co mam wziąć? Kapustę?

[sandor]

Nie jesteś w stanie mnie obrazić- przecież jesteśmy kumplami Ale, znów mnie rozweseliłeś więc... Tak! Dyszka dla Ciebie Jaśku

[puch24]

Głowę pustę...

[sandor]

Temu nordenwindu, jemu się wydaje. Hehehe, na tym forum jest fajna, obraźliwa forma pisania, w trzeciej osobie przy obecnym forumowiczu Puch chłopie zawodzisz mnie kolejny raz, jeszcze chwila i pomyśle, ze się nie lubimy Wojtek nie ma jaj, zeby mnie zbanowac i dlatego tak jest. Że tak stękacie z dezaprobatą. Nie moja wina.

Dodano po 1 minucie 6 strzałach znikąd:
Janusze - patrycjusze

Dodano po 1 minucie 25 strzałach znikąd:
Dobra spadam, bo mi żal taki dywan brudzić.

Dodano po 1 minucie :
A, nie na zawsze. Dopiero jak mnie Prezes dywanu zbanuje. Buzia słodziaki.