Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
cz4rnuch

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#5651

Post autor: cz4rnuch »

:) + hehe
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#5652

Post autor: puch24 »

Albo Mrs. Sebina.
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#5653

Post autor: Owain »

Kurwa, zabawne...

Cz4rnuch, uważaj, bo na N. Cię chcą pod lodem puszczać. Nie wiem o jakiego loda może chodzić...
Sowy nie są tym, czym się wydają...
cz4rnuch

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#5654

Post autor: cz4rnuch »

O święta Genowefo, przecież to płaskie jak białe dupska chujale kliknięte NIKsofrwerem. Jedyny mój sekret to zawsze otwierta na maksa bron Boże nigdy nawet tyćkę nie przymknięta przysłona, ale ten akurat trik podłapałem od naszego guru, wpk :)
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#5655

Post autor: Owain »

Pisze się góró. Nie wiem jak chujalisz tą 28ką, bo z jej dystopią beczkowatą to płaszczyzny trudno. Ale widać nikoniarze złaknieni ałtyzmu (artyzmu z przedwojennym "ł").
Sowy nie są tym, czym się wydają...
gavin

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#5656

Post autor: gavin »

Umar już komuś Hundaj?
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#5657

Post autor: Owain »

Kupiłem, a jakże, ale sKonał zanim się narodził, bo:

- Twarde zawieszenie strasznie, nie na mój kręgosłup,
- Drzwi i klapa bagażnika zamykają się z gracją i cichością fiata 125p,
- Spalanie po mieście silnika 1.6 to ok. 12-13l/100km,
- Na autobahnie strasznie głośno świszczy pęd powietrza.

Odesłałem do salonu.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
cz4rnuch

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#5658

Post autor: cz4rnuch »

Owain pisze: 13 mar 2018, 13:48 Pisze się góró. Nie wiem jak chujalisz tą 28ką, bo z jej dystopią beczkowatą to płaszczyzny trudno.
Trzeba wybierać krzywe ściany. Wtedy 28/2 sam je prostuje.
Owain pisze: 13 mar 2018, 13:48Ale widać nikoniarze złaknieni ałtyzmu (artyzmu z przedwojennym "ł").
Tacy oni są, tacy są oni.
gavin

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#5659

Post autor: gavin »

Owain pisze: 13 mar 2018, 14:13 Kupiłem, a jakże, ale sKonał zanim się narodził, bo:

- Twarde zawieszenie strasznie, nie na mój kręgosłup,
- Drzwi i klapa bagażnika zamykają się z gracją i cichością fiata 125p,
- Spalanie po mieście silnika 1.6 to ok. 12-13l/100km,
- Na autobahnie strasznie głośno świszczy pęd powietrza.

Odesłałem do salonu.
żartujesz Pan sobie!

Dodano po 5 minutach 55 sekundach:
a tak btw:

- Twarde zawieszenie strasznie, nie na mój kręgosłup, -> wiadomo suw, żeby się nie bujał
- Drzwi i klapa bagażnika zamykają się z gracją i cichością fiata 125p, -> wiadomo Hjundaj :)
- Spalanie po mieście silnika 1.6 to ok. 12-13l/100km, -> wiadomo suw
- Na autobahnie strasznie głośno świszczy pęd powietrza. -> wiadomo suw

więc :P
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#5660

Post autor: puch24 »

Owain pisze: 13 mar 2018, 13:48 Pisze się góró. Nie wiem jak chujalisz tą 28ką, bo z jej dystopią beczkowatą to płaszczyzny trudno. Ale widać nikoniarze złaknieni ałtyzmu (artyzmu z przedwojennym "ł").
Nie ałtyzmu ani autyzmu, tylko ahtyzmu.
ODPOWIEDZ