PCh24 to fanatycy, którzy chcą być bardziej świeci od papieża i często nagłaśniają podobnych sobie oszołomów. co więcej ich działalność nie ma aprobaty hierarchii kościelnej, a ich opinie SĄ często sprzeczne z oficjalną nauką KK.
Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9557
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
- _13_jacek
- Solona Alicja
- Posty: 1003
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
W zimę tyle śniegu.
Co to za czarcie sztuczki?
Co to za czarcie sztuczki?
"wogrodachpamięciwpałacusennychmarzeń"
- wpk
- wpkx
- Posty: 38958
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
O kurwa. Krupówki są chyba bezpieczniejsze.
- vid3
- Posty: 8702
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
To co, zaczynamy już świętować Patyka? ;p
Sowy nie są tym, czym się wydają...
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Hmm.. siedzę sobie właśnie w dziwnym hoteliku pod Warszawą (tą za Grójcem). Niestety hotelik na jedną noc miał dobre opinie, ale czuję się trochę jak w Lśnieniu, tyle że zamiast Jacka z toporkiem, są dresy z... mam nadzieję, że bez toporków. Ewidentnie pierze się tu pieniądze pruszkowskiej mafii. Na kolację (szybko jedzoną, ze względu na spojrzenia spode łba) dostałem pseudo-żurek z wkładką z palców odcinanych niepłacącym. Początkowo dostałem pokój w ukrainian-style o powierzchni 50m2, ociekający złotem i kopulodromem, jednak z niedziałającymi grzejnikami. Wspinając się na wyżyny grzeczności udało mi się uzyskać kilka razy mniejszy, ale ciepły. Jak ja kurwa nie cierpię Mazowsza. Czuć tu ciągle zabór rosyjski.



Sowy nie są tym, czym się wydają...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38958
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Gupi. Po coś się pchał na jakieś zadupia? Trzeba było się w samym Grójcu zatrzymać. Albo jeszcze lepiej w Klerykowie.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Ty mi o Klerykowie nie wmów, jechałem dziś chwilę za takim zawalidrogą TKI 
O, w hoteliku mają tvp info i po półgodzinnym nalatywaniu na Tuska, pan redaktor z Berlina w 'setce' się fajnie przejęzyczył: "...czy dojdzie do dalszego zaogniania stosunków, między Niemcami a francami"
Dooobra, jutro tylko szybkie spotkanie z Angelą i wracam do Galicji

O, w hoteliku mają tvp info i po półgodzinnym nalatywaniu na Tuska, pan redaktor z Berlina w 'setce' się fajnie przejęzyczył: "...czy dojdzie do dalszego zaogniania stosunków, między Niemcami a francami"

Dooobra, jutro tylko szybkie spotkanie z Angelą i wracam do Galicji

Sowy nie są tym, czym się wydają...
- vid3
- Posty: 8702
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt: